Na ten tytuł czekamy już dosyć długo i niestety przyjdzie nam czekać jeszcze „trochę”. Jednak z tego co dało się zobaczyć na trailerach, których do tej pory wyszło już dosyć sporo, S.T.A.L.K.E.R. wart będzie naszych oczekiwań. Tym, którzy pierwszy raz słyszą o tym tytule wspomnę, iż główna akcja rozgrywać się będzie w Czarnobylu.



Po wybuchu elektrowni jądrowej wyznaczono wokół niej spory obszar, po czym go zamknięto. W roku 2008 nastąpiła tam kolejna eksplozja, której konsekwencją była mutacja fauny i flory, czy też dziwne anomalie dziejące się w pobliżu. Strefa (bo tak został nazwany ów obszar) wypełniona jest stalkerami (coś w rodzaju żołnierzy), poszukiwaczami artefaktów, naukowcami badającymi dziwne zjawiska, popromiennymi mutantami, ogromem zniszczonej architektury oraz różnego rodzaju sprzętem, który ułatwi bądź utrudni poruszanie się po tym terenie.



Grafika i fizyka- z tego co widzieliśmy na trailerach- będzie bardzo dobra, jednak po HALF-LIFE 2 trudno jest czymś zadziwić. O muzyce na razie nic nie wiadomo, ale w FPS’ach to raczej niezbyt istotny element.

Jest to już czwarta odsłona symulacji tępienia terrorystów z wykorzystaniem nazwiska słynnego pisarza powieści sensacyjnych- Toma Clancy’ego. Tak jak w poprzednich częściach, tak i w tej nie zmienił się bynajmniej plan rozgrywki.



Dostajemy zadanie, zapoznajemy się ze wszystkimi szczegółami, obmyślamy taktykę, a następnie staramy się wykonać powierzoną nam misje w jak najbardziej optymalny sposób. Jeśli zaś chodzi o nowości to jest ich kilka: ulepszenie sztucznej inteligencji, poziom trudności, widok FPP przez gogle i wiele innych.



Wraz z ulepszeniem sztucznej inteligencji, nasza jednostka bojowa, jak i sami terroryści będą zachowywać bardziej naturalnie, co również z pewnością wpłynie na atrakcyjność rozgrywki. Gra nie będzie żadną rewelacją, tym nie mniej dla fanów serii nie lada gratką.