Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona   06
                               

Krzysztof "Genosha" Kozak


Większość z nas chociaż kilka razy w życiu trzymała w rękach komiks o przygodach superbohatera. Nieważne, czy to Superman, Batman, Spiderman bądź Incredible Hulk – ważne, że ma fantastyczne moce i umiejętność obrócenia miasta wielkości Nowego Jorku w ruinę w przeciągu przerwy na lunch.



CITY OF HEROES będzie grą z gatunku MMORPG, czyli erpegów sieciowych, w których udział bierze jednocześnie od kilku do kilkuset tysięcy graczy. Od innych gier tego typu odróżnia ją to, że jest wzorowana na komiksach – przejawia się to zarówno w grafice, jak i typowo komiksowej fabule.



Rozgrywkę zaczniemy od stworzenia własnego bohatera. Do ustawienia mieć będziemy multum parametrów – od karnacji, przez kolor ciuchów, wzrost, wagę, rysy twarzy i fryzurę aż do mocy, jakimi będzie dysponować. Te dzielą się z grubsza na 5 rodzajów: magiczne, naukowe, technologiczne, mutacyjne i naturalne [czyt. uzyskane w wyniku żmudnego treningu]. Każda postać będzie korzystać z dobrodziejstw jednej z tych specjalizacji. Możemy więc stworzyć i nazwać imieniem szkolnego "wuefisty" zarówno tępego mięśniaka [Mutant], jak i szalonego naukowca z minigunem zamiast ręki [Naukowiec].



Akcja gry będzie toczyć się w Paragon City. Metropolia zamieszkiwana jest przez setki NPC, którzy są tłem do zmagań złoczyńców [wśród których można wyodrębnić tak malownicze ugrupowania jak Krąg Cierni, Zapomniani, będący czymś na kształt cyborgów Rikti, Zmechanizowani, Dziwacy czy tajemniczy członkowie Piątej Kolumny - faszyści] z naszymi herosami. Jak więc widać możliwości jest wiele, a ilość możliwych pojedynków praktycznie nieograniczona.
Stworzonej przez nas postaci nie wystarczy nadać odpowiednich cech. Aby nabrała mocy, należy ją wytrenować, a najlepiej robi się to rozbijając gangi pustoszących Paragon City złoczyńców. Walczyć będziemy generalnie na dwóch płaszczyznach, to jest w zwarciu [melee] i na dystans.
Walka na odległość to oczywiście wszelkiego rodzaju gnaty, których w CITY OF HEROES ma być niespotykana ilość. Zwarcie natomiast zawiera w sobie zarówno broń białą, jak i gołe pięści [w których prym wieść mają bohaterowie wyszkoleni na drodze Natury]. Niebagatelny wypływ na wynik pojedynku będzie miała nasza zbroja – choć w przypadku superbohaterów bardziej trafna wydaje się być ‘kostium’. Oczywiście każdy z nas domyśla się, że jej jakość będzie się zwiększać wraz z włożonymi w nią funduszami i rosnącym doświadczeniem.



Co ciekawe, będziemy je projektować sami. Liczba możliwych wzorów sięga kilku... milionów. Robi wrażenie. Autorzy zapewniają, że dzięki temu stworzą świat tak różnorodny, że na jego pełne odkrycie potrzeba będzie długich miesięcy.
Muszę przyznać, że CITY OF HEROES to jeden z niewielu tytułów, które podczas pisania zapowiedzi naprawdę mnie zainteresowały. Producent zapowiada, że gra nie będzie miała wymagań sprzętowych pokroju DOOM’a 3, mam więc nadzieję, że na swoim Athlonie 1,7 uda mi się zostać prawdziwym bohaterem. Niecierpliwi mogą już zamówić grę z adresu http://www.coh.com/pre-order.html , jednak radzę się z tym wstrzymać do czasu premiery. Premiery odkładanej już przez dłuższy czas.



Możecie także zgłosić chęć udziału w becie [pamiętacie DIABLO II Stress Test?] korzystając ze strony http://www.coh.com/community/contests.html. Do zobaczenia w świecie, gdzie człowiek z laserowym spojrzeniem goniący mutanta wielkości fabryki nie wyróżnia się niczym z tłumu im podobnych. Z bohaterskim pozdrowieniem!


Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona   06