45     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : Absolute Pinball

Absolute Pinball

"AloneMan" Marcinia


Pinballi powstało wiele, ale żaden nie stał się wielkim hitem, który przyniósłby twórcom jakieś większe zyski. Tytuły z tego gatunku zawsze istniały gdzieś z boku i miały swój wąski krąg odbiorców. Nie wszystkich fascynuje bowiem odbijanie metalowej kulki.



Był taki czas, że każda szanująca się firma miała na swoim koncie jakiś pinball. Nawet wyspecjalizowana w „przygodówkach” Sierra czy nastawiona na nieco inne gry zręcznościowe Codemasters. Największym potentatem tego rynku była jednak 21st Century Entertainment, która regularnie wydawała kolejne pinballe, czym zyskała sobie dozgonną wdzięczność miłośników tego gatunku. Na stałe do historii weszły takie jej pozycje jak PINBALL DREAMS, PINBALL FANTASIES czy SLAM TILT. Zapewne zetknęła się z nimi większość starszych graczy, gdyż swego czasu wywołały one sporo szumu na rynku. Ja jednak chciałem się w tym artykule zająć pozycją nieco mniej znaną, ale wcale nie gorszą od wyżej wymienionych. Ów produkt zwie się ABSOLUTE PINBALL i został stworzony pod koniec 1996 roku. Był to czas, kiedy wyraźnie źle się wiodło w 21st Century Ent. i stąd też gra ta nie zyskała zbytniego rozgłosu. A szkoda, bo z pewnością jest to jeden z ciekawszych pinballi, jakie kiedykolwiek powstały. Nie przerasta może PSYCHO PINBALL czy BALLS OF STEEL, ale plasuje się tuż za nimi.

Aquatic Adveture


STOŁY
Podstawą każdego pinballa są oczywiście stoły, na których można grać. W ABSOLUTE PINBALL oddano graczom do dyspozycji cztery modele, pod wieloma względami bardzo się od siebie różniące. Pierwszy stół zwie się Desert Run i pozwala wcielić się w rolę kierowcy rajdowego. Zadaniem gracza jest dojechanie do mety w wyścigu, który bardzo przypomina słynny Paryż-Dakar. A co za tym idzie, czeka tu sporo problemów m.in. szybko kończąca się benzyna czy niedokładna mapa, mogąca spowodować, że zgubimy się na pustyni. Ten stół jest w miarę prosty do opanowania i szybko odkrywa się, co gdzie jest i w jakim kierunku należy kierować bilę.

Balls'n'Bats


Drugim stołem w ABSOLUTE PINBALL jest Dream Factory. Tym razem gracz musi wcielić się w rolę producenta filmowego. Można oczywiście kręcić kolejne filmy, angażować gwiazdy i uczestniczyć w uroczystych bankietach. Ten stół jest chyba najciekawszym w całej grze. Najtrudniej zdobyć na nim kolejne punkty i stanowi nie lada wyzwanie nawet dla doświadczonych graczy. Obfituje też w liczne mini-gierki, które bardzo urozmaicają rozgrywkę. Co ciekawe nie są to tylko proste „zręcznościówki”, ale także gry logiczne, a nawet taktyczne (np. nieco udziwnione Kiss).
Aquatic Adventure to z kolei stół, który najmniej przypadł mi do gustu. Nie jest słaby, ale po prostu jakoś mnie nie wciągnął. Jak sama nazwa wskazuje, akcja rozgrywa się w krajobrazie morskim, gdzie szaleją rekiny, a na dnie spoczywają ukryte skarby. Z pewnością zaletą tego stołu jest dość wysoki poziom trudności, ale całą zabawę psuje moim zdaniem zbyt kolorowa grafika, powodująca, że nieraz niewiadomo gdzie jest kulka.
Ogólnie wszystko jest też nieco „przekombinowane” i widać, że autorzy starali się umieścić tu jak najwięcej ukrytych niespodzianek, co wcale nie wyszło na dobre. A szkoda, bo były zadatki na naprawdę dobry stół, a tak jest „tylko” zwykły średniak.
Ostatnim stołem jaki stworzyli ludzie z 21 Century Ent. jest Balls and Bats. Wydawać by się mogło, że temat baseballu niezbyt przypadnie do gustu polskim graczom, ale ja bawiłem się świetnie. Ponownie wyróżniają się tu mini-gierki, jednakże teraz stanowią one elementarną część całej rozgrywki. Gracz ma bowiem za zadanie doprowadzić na sam szczyt początkujący zespół, a do tego niezbędne jest wygrywanie kolejnych meczów. To z kolei wiąże się z odbijaniem rzucanych przez miotaczy piłek, ich łapaniem itd.



Desert Run


OCENA KOŃCOWA
Grafika jest po prostu poprawna – ani nie zachwyca, ani nie razi. Wychowani na starszych tytułach 21st Century Ent. poczują się jak w domu, gdyż nic się tu nie zmieniło. Może poza tym, że można zwiększyć rozdzielczość, choć dzisiaj to nic szczególnego. Trochę narzekać mogą jedynie osoby, które z pinballi znają wyłącznie produkty typu TIMESHOCK czy BIG RACE USA, gdyż w ABSOLUTE PINBALL wszystko jest dwuwymiarowe. Jeśli zaś chodzi o dźwięk, to mamy tu po prostu standard. Niezmienne od lat odgłosy kulki odbijanej od kolejnych elementów stołu dodają grze odpowiedniego klimatu.

Dream Factory


ABSOLUTE PINBALL ma jednak pewną wadę, którą odczują bardziej doświadczeni gracze. Otóż obecnie zdobycie legalnej wersji tej gry graniczy z cudem i trzeba się ograniczyć do stron abandonware. Tam z kolei znaleźć można jedynie okrojoną do 4 MB wersję. Początkowo nie widać efektów tego „zmniejszenia” gry, ale gdy ktoś jest na tyle dobry, że uda mu się ukończyć jakiś stół, to spotka go niemiła niespodzianka. Otóż wówczas gra... zawiesi się! Ta niemiła niespodzianka spotkała mnie dwa razy i to w momencie, gdy miałem dość spore wyniki. Jednak mimo wszystko uważam, że warto zagrać w ABSOLUTE PINBALL. Miłośnicy pinballi z pewnością natknęli się kiedyś na ten tytuł, ale powinien się on spodobać również osobom, które dotychczas nie zachwycały się odbijaniem metalowej kulki. To naprawdę wciąga, o czym przekonałem się na własnej skórze.

45     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : Absolute Pinball