23     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : Star Wars: Republic Commando


Star Wars: Republic Commando - ZAPOWIEDŹ



LucasArts – właściciel praw do świata Star Wars próbował już swoich (bądź cudzych) sił w prawie każdym możliwym gatunku gier. Jego najnowsza produkcja – Republic Commando zapowiada się czymś na kształt Rainbow Six – a więc taktycznej strzelaniny w której dowodzimy niewielkim oddziałem wykonując rozmaite misje.



Wielu z was może zadaje sobie teraz pytanie: czy taki rodzaj gry pasuje do świata SW? No i tutaj przychodzi refleksja, czym bowiem były akcje typu odbicie księżniczki Leii i ucieczka z Gwiazdy Śmierci, bądź też wyłączenie generatorów na Endorze? To właśnie były doskonale zaplanowane (bądź też nie) akcje niewielkich grup dobrze wyszkolonych indywiduów. Timothy Zahn autor najlepszej serii książkowej toczącej się w świecie SW – Trylogii Thrawna – powołał do życia wiele ciekawych postaci, a wśród nich znalazł się Page – republikański porucznik, który dowodzi drobnym oddziałem komandosów wykonujących najtrudniejsze misje. Wcześniej przecież rzeczy takich dokonywała słynna Eskadra Łotrów. Tak więc zaplecze już jest.

Co jak co ale wyświetlacze wyglądają świetnie


Plotki na temat tej gry krążą już od dość długiego czasu i prawdę mówiąc spodziewałem się, że w grze kierować będziemy właśnie ludźmi Page’a, niestety nie wziąłem pod uwagę co może oznaczać Republic (podpowiem, że nie chodzi o Nową Republikę) zawarte w tytule. Na ostatnich targach E3 pojawił się w końcu trailer rozwiewający większość wątpliwości. Zawarte w artykule obrazki pochodzą właśnie z tego filmiku, jest on dość szeroko dostępny, znajduje się też na płytach z Knights of the Old Republic.

Tajemnicza światynia, jakieś pismo, obcy; nie jest źle


No to gramy!
Filmik pokazuje kolejno niewielką drużynę komandosów, którzy penetrują ruiny jakiejś świątyni, po czym rozpoczynają nierówną walkę z robactwem (geonosianami?). Wygląda to całkiem nieźle, chociaż widziałem już ładniej wyrenderowane animacje. W każdym razie grupa szybko zostaje przetrzebiona a oczom ukazuje się logo gry.
Jest to dość ciekawe, bo LucasArts zarzeka się o ‘brutalnym świecie gry’ i na to właśnie wydaje się wskazywać porażka tytułowych bohaterów. Ale co do nich, to zdjęcia nie kłamią, będziemy tutaj kierować grupą Clone Trooperów na usługach Starej Republiki. Tak więc akcja zapewne dzieje się w czasach Wojen Klonów. Z jednej strony jest to plus, bo o samej wojnie nadal nie wiadomo zbyt wiele, z drugiej jednak, nowe epizody zbyt dobre niestety nie są. Czy nie lepiej byłoby może skorzystać z rozwinięć jakie do świata SW wprowadzili autorzy pokroju Zahna i umieścić akcje po wydarzeniach z Epizodów 4-6?
Zgodnie z zapowiedzią Obcy 5: Reinkarnacja ;)


W zasadzie poza tym co powiedziałem to o samej grze nie wiadomo nic, mamy tylko przygotowany wcześniej film oraz buńczuczne wypowiedzi wydawców. Ja do tego tytułu podchodzę z ostrożnością połączoną z umiarkowanym entuzjazmem, mam bowiem wrażenie, że formuła tego typu gier powoli się wyczerpuje i niespecjalnie mam ochotę grać w kolejne części R6.

Wierzbowski pokaż im!


Z drugiej jednak strony wziąć udział w misji typu: abordaż okrętu wojennego celem uwolnienia ważnego dostojnika, czy też nocny atak na fabrykę broni mogą być naprawdę ciekawe, byle tylko przeciwnikiem było coś inteligentnego, a nie obcy polegający tylko na instynktach i systemie stadnym. Jak będzie naprawdę przekonają się posiadacze PC i Xboxów jeszcze w tym roku.



23     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : Star Wars: Republic Commando