Krótka wizja
Na razie wszystko co zaprezentowano szerszej publice, to około 10-sekundowa cut-scenka, więc tekst o niej także nie będzie jakiejś powalającej długości. Widzimy, jak główna bohaterka skacze po skałach, na powierzchni czegoś co wygląda jak bardzo szara i mroźna planeta.

Co to jest - wielkie, złote i patrzy?

Turla się, lawiruje, omal nie zostaje zadźgana przez fioletowego tubylca, z pulsującymi jaskrawym światłem "niby-naczyniami krwionośnymi", częściowo przysłoniętymi przez ciężki pancerz. Bohaterka przyspiesza biegu, a spod jej stóp wydobywają się tumany kurzu (należy dodać, że bardzo realistycznego), w którym widać pojedyncze cząsteczki, ale na tyle, by jednak sprawiał on wrażenie jednolitej całości, a nie pre-renderowanego nonsensu.

Podwodne wizje

Bo gdyby się nim okazał, to z pewnością osoba odpowiedzialna za renderowanie filmów straciłaby tę posadę.

220V każdego zetnie z nóg

Główne postaci
Parę słów należy się głównej bohaterce. Została przedstawiona jako osóbka zwinna i gibka, ale z pewnością odstająca od schematu super-bohaterki jaki znamy z innych gier. A wrogowie? Wyglądają jak skrzyżowanie jeża z mieczami plazmatycznymi, jakie widzieliśmy w HALO, na dokładkę wymieszanymi z postacią Zoltara z gry BATTLE OF THE PLANETS. Czego więc dowiedzieliśmy się o postępach nad grą z całego tego króciutkiego teasera? Pokazał nam on, że Retro Studios nie zmienił engine`u, bo właściwie po co? Poza tym wiemy, że obcy to transgenetycznie zmutowane odrzuty z gier Bungie, połączone z filmami animowanymi z lat 80, a główna bohaterka to seksowna laseczka.

Dzisiaj polujemy na wielkie ptaszysko

Cóż pozostaje nam dodać? Ruszaj Nintendo, obiecujemy, że kupimy ponad 800.000 kopii gry :P .