Ty, drogi graczu zostałeś wybrany przez sam rząd do zinfiltrowania struktur DVS i zabezpieczenia planów. Siedziba diabolicznej organizacji mieści się na kilku wysepkach położonych na Pacyfiku.
Jak to zwykle bywa rząd sugeruje, że powinieneś przyjąć tą misję (bez gadania ;), no i oczywiście żadnej pomocy z zewnątrz (tyle kasy władowali w laser i jednego "Apacza" i kilku marines im żal!!! To musiał być Andrew Lepper S:( ) Misja ma ogromne znaczenie dla równowagi globalnych sił.
JAK TO WYGLĄDA W PRAKTYCE
Poza wyżej wymienionymi informacjami wiele więcej niewiadomo, poza tym, że na każdej wyspie znajduje się kilkanaście silnie strzeżonych fortec. Warto dodać, że gdy zostaniesz złapany rząd wypiera się wszystkiego.
Zaczynasz na dużej wyspie (oprócz niej jest jeszcze jedna, z jedną tylko fortecą). Masz dostęp do kilku leveli. Gdy ukończysz dany poziom zostanie Ci odgrodzona droga do następnych. Autorzy postarali się, aby każda plansza wyglądała inaczej, oraz aby sposób przejścia diametralnie różnił się od poprzedniego. Postrzelamy sobie zarówno do członków DVS, robotów jak i innych urządzeń mających za zadanie skutecznie utrudnić nam życie.
Po drodze będzie można zbierać poszczególne bonusy np. dyskietki (5 i 1/4:), worki z pieniędzmi, zegarki, krótkofalówki itp. za które oczywiście otrzymamy dodatkowe punkty. czasami zbieranie owych bonusów stanowi całkiem trudne zadanie poboczne które przy dwudziestej próbie przejścia (trzeba mieć ambicje chłopie) doprowadzi nas do białej gorączki (trzeba mieć fantazję i pieniądze dziadku ;). Podobnie jak z zadaniami pobocznymi sytuacja wygląda z levelami przechodzenie niektórych to sama przyjemność, jednak niektóre to katorga. To już kwestia gustu poszczególnych graczy.
PODSUMOWANIE
Grafikę i dźwięk starsi gracze widzieli w platformówkach o wiele lepsze. Dźwięk oprócz paru pierdnięć Pc Speakera też nie zachwyca. A już scena śmierci to mnie (wtedy 9-letnie dziecko), przyprawiała o odruch walenia głową w monitor. Jednak każdy kto chce dobrze poznać historię gier komputerowych powinien zagrać w klasyka znakomitej firmy Apogee. Naprawdę warto tej grze poświęcić chwilę czasu.
l
6/10
MARKINSON