RECENZJA | 04
<< | ^ | >>




Do niedawna lokalizacje gier z serii GTA były tylko dziełami amatorów, z których stron można było je pobrać. Mimo, że zajmowali się nimi amatorzy, stały zawsze na wysokim poziomie. W przypadku jej ostatniej odsłony lokalizacją zajął się profesjonalista - polski dystrybutor gry, firma Play-it. Jak sobie poradziła możecie przeczytać poniżej.

Jest to łatka, którą można pobrać za darmo ze strony Play-it`u. Waży niewiele, (ok. 0,5MB) więc modemowcy mogą ją pobrać bez obawy o zdrowie psychiczne swoje (albo rodzinki - special bonus fuckings to TPSA za ostatni "list" pod moim adresem :P ), jednak można zapomnieć o całkowitym spolszczeniu (kwestie mówione, reklamy itd.) Po polsku mamy menu (zero błędów), oraz napisy widoczne podczas gry - zlecenia, nazwy dzielnic i niektórych samochodów.

Czerwony, kolor krwi, Secret Service i komuny :P

To jednak zupełnie inna historia...

PO NASZEMU, CZYLI PO... POLSKAWEMU
O menu już się wypowiedziałem, więc na pierwszy ogień idą teksty najważniejsze, czyli dialogi. Jak już napisałem, zajęto się tylko podpisami widocznymi w czasie filmików. Takie rozwiązanie ma wiele zalet: patch jest niewielki, gracze nie mają uczucia deja vu (zaraz, zaraz, ja już gdzieś słyszałem ten głos... wiem, przecież to Matt z The Sting! :) ), ciężko byłoby także znaleźć aktora, który potrafiłby dobrze odegrać rolę np. członka gangu Yardies. Mają oni niepowtarzalny akcent, chyba nie do podrobienia. Jednak parę razy napotkałem na dość poważne błędy.
Kilka razy czasowniki występowały w rodzaju męskim, podczas gdy kwestię mówiła kobieta, a podczas wykonywania zadania dla Yardies jeden z nich powiedział "Wracamy do siedziby gangu Yardies"... Niby wszystko w porządku, ale brzmi to jakoś nienaturalnie. Moim zdaniem lepiej było by przetłumaczyć to jako "Wracamy do meliny/domu/z powrotem". Oj, chyba Play-it powinien zatrudnić jakiegoś złodzieja jako konsultanta. Nie dość, że jakość tłumaczeń się poprawi, to przestępczość spadnie ;)

To Pan Franek spod 14-stki. Może i wyglada jak zelbetonowy kloc, ale równy z niego koleś.

TROCHĘ GEOGRAFII
Do nazw dzielnic LC w zasadzie nie mogę się przyczepić. Niektóre zostały przetłumaczone, np. "Dzielnica czerwonych świateł", inne zostały niezmienione, bo po prostu nie da się ich spolszczyć. Jedynym zgrzytem jest obrazek widoczny przy przejeździe z Portland/Shoreside Vale na Staunton Island. Otóż, jak byk, widać tam... "Witamy NA WYSPA Staunton". Gdyby tłumacze zastanowili się nad tym co robią, mogliby wpisać "Witamy na Staunton Island" i wszystko wyglądałoby poprawnie. Przecież nazwy Long Island też jakoś nikt nie tłumaczy dosłownie...
CO MA NOSOROŻEC DO HIPOPOTAMA?
Zostały jeszcze nazwy samochodów. Tutaj najwyraźniej tłumacz chciał popisać się swoją fantazją, a ma ją iście ułańską. Weźmy pierwszy z brzegu przykład... pamiętacie taką niebieską furgonetkę, do rozwalenia której potrzebna była bazooka, albo Linerunner? Nasz ułan nazwał ją Konwojowozem!!
Nie mógł użyć prostej nazwy "Opancerzona furgonetka", to dla Niego za proste. On musiał ją nazwać jakoś specjalnie, żeby biedni recenzenci mieli o czym pisać. Może chciał być zbyt wierny pierwowzorowi (w oryginale to był Securitycar), ale jak to mówią "Co wolno wojewodzie..." W języku polskim takie łączenie wyrazów nie przejdzie! Ale to jeszcze nie wszystko. Marzenie każdego domorosłego złodzieja - czołg, nazwany w oryginale Rhino (czyli Nosorożec), tutaj widnieje jako... Hipcio... No comments. Chociaż nie, nie odmówię sobie tej przyjemności: pała z angielskiego, pała z biologii!

DU JU SPIK INGLISZ?
Wnioski nasuwają się same.

To ma być zlokalizowana wersja?! Czemu tu wiszą dalej amerykańskie flagi???

W dzisiejszym świecie bez znajomości angielskiego żaden gracz nie dał by sobie rady, więc, po co marnować czas i kasę na ściąganie czegoś, co i tak się nie przyda, a dodatkowo może tylko zdenerwować (a w najlepszym przypadku rozśmieszyć). Dialogi można sobie wyświetlić, więc nikt nie powinien mieć kłopotów z ich zrozumieniem.

EMILL



akcja/TPP/symulator złodzieja

Rockstar Games

Play-it

Już jest

P2 450Mhz; 96RAM; 16MB karta graficzna; 700MB


P2 700 Mhz; 128RAM; 32MB karta graficzna


8    |    7    |    7

4

+ spolszczenie jest za darmo
+ mało "waży"
+ można je odinstalować
- bezbłędne jest tylko menu
- "radosna twórczość" tłumacza
- pała z biologii