KPWZ - Manga Zone - Brzoskwinia
SS-NG #33 wakacje 2005
64






Crask
    Historie o szkolnych miłostkach są w mangach niezwykle popularne, osobiście za nimi nie przepadam, ale zdarzają się pozycje które można, a czasem nawet warto przeczytać. Jeżeli w takowej pozycji znajdzie się odpowiednia ilość humoru, nie najgorsza fabuła i ciekawi bohaterowie, można stworzyć historie którą da się przeczytać z zainteresowaniem.
Co otrzymamy natomiast gdy damy zagmatwaną i naciąganą historyjkę z co najwyżej średnimi bohaterami? Brzoskwinię właśnie.
Komiks ten opowiada historię nastoletniej Momo Adachi, którą natura pobłogosławiła urodą jakiej niejedna Ganguro by jej pozazdrościła. Wspomniana Momo w przeciwieństwie do innych dziewcząt ze szkoły obdarzona jest ciemną cerą i jasnymi włosami. Oczywiście wszyscy z miejsca zakładają, że opala się i farbuje, czyli jest typem imprezowiczki i dziewczyny lekkich obyczajów. Jest to jednak opinia dość krzywdząca, bohaterka tej mangi to porządna i w sumie dość nieśmiała dziewczyna, która cierpi na długotrwałe zauroczenie swoim znajomym z lat szczenięcych, Toujim. Niestety usłyszała za młodych lat, iż młodzieniec ten nie lubi opalonych dziewczyn, więc postanowiła że wyzna mu swoje uczucia dopiero, gdy jej skóra stanie się jaśniejsza niż jego. Jak na razie historia niezbyt ciekawa, jednak ożywiają ją dość mocno kolejne postacie. Pierwszą z nich jest Sae, śliczna dziewczyna, o niesamowicie zepsutym charakterze. Hobby tejże panny jest uprzykrzanie innym życia, udaje zawsze miłą i przyjazną, jednak kiedy tylko ma okazję wbija ludziom nóż w plecy. Nie potrafi znieść radości innych, więc gdy tylko może, odbiera, lub niszczy rzeczy na których im zależy. Oprócz niej ważną rolę odrywa Kairi, bożyszcze szkoły i podręcznikowy bishonen. Tenże młody człowiek cierpi przez nieodwzajemnione uczucie do Momo, jednak w przeciwieństwie do Sae, bardziej obchodzi go jej szczęście, więc robi co może żeby pomóc jej w problemach życia miłosnego nastolatki. Przy okazji Kairi jest jedyną ciekawszą postacią w tej mandze, ma poczucie humoru i fajne podejście do życia, więc jakkolwiek w mangach i anime jest takich postaci sporo, nadal wybija się pozytywnie na tle reszty.
Cała fabuła sprowadza się w sumie do przepychanek pomiędzy Momo i Sae, ta druga tworzy misterne i złożone plany, aby unieszczęśliwić koleżankę i zagarnąć wszystko co dla niej cenne, czyli chłopa którego tamta sobie wymarzyła. Plany, kontr-plany i ogólnie cała fabuła są dość zagmatwane i kompletnie niewiarygodne. Zwłaszcza pomysły antybohaterki bazują głównie na przypadkach i tym że pozostali bohaterowie mają problemy komunikacyjne, a do tego Touji najwyraźniej wbrew rozsądkowi wierzy każdemu kto popadnie, tylko nie Momo, którą zdaje się kocha. Plot który od początku nie jest w żaden sposób wybitny, z czasem staje się z lekka idiotyczny, czytając to odnosiłem wrażenie, iż oglądam Brazylijską telenowelę z Japońskimi aktorami. Do tego sama manga jest nudna, do czytania nie zachęcają ani papierowe postacie, ani kiepski wątek główny, ani dość rzadkie akcenty humorystyczne w wykonaniu Kairiego. Również graficznie seria nie powala, kreska nie jest zła, ale w żaden sposób się nie wyróżnia. Do tego manga ta została wydana w naszym kraju przez Egemont, co niemalże gwarantuje kiepski papier i niespecjalną jakość druku. Z bliżej nie znanych mi powodów komiks ten jest dość popularny w Polsce, jednak ja nie jestem w stanie polecić go nikomu, może poza osobami które zachwycają się telenowelami lub książkami typu Harlequin, osobom szukającym ciekawej lektury z dobrą fabułą odradzam, lepiej już chyba przeczytać Paradise Kiss.
KPWZ - Manga Zone - Brzoskwinia
SS-NG #33 wakacje 2005
64