Temat numeru - E3 - MotoGP 4 / NBA 2k6
SS-NG #32 Czerwiec 2005
28






Zbigniew "Emill" Plawecki
    Porcja gorących zapowiedzi z E3.
  MotoGP 4



Wersja MOTOGP pokazana na targach (nie mylić z podobnie nazwaną serią na PC) jest już 4 wcieleniem gry na PS2, której początki datowane są na rok 2000.



Zgodnie z maksymą, że nie należy poprawiać tego, co się dobrze spisuje, model jazdy został od zeszłego roku praktycznie niezmieniony, motocykle nadal zostaną szybkie i narowiste, a podstawą opanowania maszyny pozostanie odpowiednie operowanie gazem (w trybie realistycznym). Cóż, takie są wymagania realistycznej symulacji jazdy, a jeździć będzie można po torach takich jak Assen, Sepang czy Brno. Tym, którzy zmartwili się informacją o usunięciu toru Suzuka z rozgrywek MOTOGP niosę dobrą wiadomość – tor ten, wraz z 2 innymi będzie można odblokować w grze.



Głównym celem gry jest jak najwierniejsze przeniesienie rozgrywek na ekrany, tak więc znajdziemy w niej kompletny rozkład torów z poprzedniego sezonu, wszystkie klasy pojazdów, prawdziwych zawodników (min. Wayne’a Rainey, 5-krotnego mistrza świata Micka Doohana czy Daijiro Kato, którego wypadek spowodował usunięcie toru Suzuka z kalendarza).



Graficznie gra wygląda nieźle – tory nie są może odwzorowane w każdym detalu, ale bardzo podobne do tych rzeczywistych, a o to przecież chodzi. Dzięki temu nawet przy dużej ilości motocykli nie widać zacięć ani zwolnienia animacji. Nie zapomniano także o drobnych smaczkach, jak na przykład kroplach wody na szybie.



Może poczucie prędkości mogłoby być nieco większe, ale zrzućmy to na karb położenia nacisku głównie na realizm. Tryby w jakich zmierzymy się na torze to wyścig, sezon, trening, melee, oraz multiplayer – 8 graczy i obsługa zestawu mikrofonowego (tego ostatniego niestety nie zaprezentowano). Gra ma ukazać się latem.
  NBA 2k6



Tę zapowiedź zacząć muszę od złej wiadomości – w najnowszym NBA 26K nie uświadczymy już stylu prezentacji meczu żywcem wziętego z transmisji ESPN – poza tym drobnym szczegółem pora na same dobre wiadomości.



Demo pokazane na targach oferowało rozgrywkę czterema drużynami – Phoenix Suns, San Antonio Spurs, Miami Heat i Detroit Pistons – tak więc była okazja sprawdzenia, czy rozgrywka różni się jakoś znacząco w zależności od tego, która drużyną i przeciwko której gramy.



Od razu rzuciło się w oczy, że tegoroczny MVP – Steve Nash – rzeczywiście gra na miarę swoich rzeczywistych umiejętności, jest szybszy niż inni, celnie rzuca z wielu pozycji i potrafi z każdego kryjącego go zawodnika zrobić durnia. Podobnie jest z Duncanem, Ginoblim czy Brucem Brownem ze Spurs. Jeśli chodzi o kontrolę dodano nowy system podań, pozwalający wysłać drugiego zawodnika pod kosz i potem podać mu piłkę.



Czasem podania wyglądały na trochę za mocne, ale zwalmy to na ukończenie gry dopiero w 75%. Inną nowością jest, sterowana przez prawy analog, opcja „kradzieży kierunkowej” – popchnięcie drążka w lewo powoduje próbę zbicia piłki lewą ręką, gdy popchniemy w prawo – będzie to ręka prawa. Opcja ta przyda się szczególnie przy próbach „ucieczek” z piłką, ale trzeba uważać na sędziów, bo lubią wtedy odgwizdywać przewinienia.



Rzuty osobiste wykonuje się podobnie jak rok temu, z małą innowacją – gdy zawodnik staje na linii pojawia się mały obraz jego postaci i trajektoria lotu piłki, oraz zaznaczony jest idealny moment na wykonanie rzutu – tak więc można polegać na własnym wyczuciu, lub na tej drobnej pomocy. Co do trybów gry, krążą na razie jedynie pogłoski, że pojawią tryby takie jak 24/7, franchise, the crib i możlliwość gry multi, ale na pewniejsze i dokładniejsze informacje przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Temat numeru - E3 - MotoGP 4 / NBA 2k6
SS-NG #32 Czerwiec 2005
28