Seria Grand Prix zadebiutowała w 1991 roku na komputery Amiga oraz AtariST.
Niespełna rok później, bo w październiku 1992 roku ukazała się wersja PC. To, co wyróżniało tą grę od innych na rynku to w pełni trójwymiarowe otoczenie. Do dyspozycji gracze otrzymali sezon 1991 z aktualnymi malowaniami pojazdów i torami. Jedyne, czego zabrakło do pełni szczęścia to licencji nazw zespołów i kierowców. Ale możliwość edycji pozwalała zmienić ten stan rzeczy w parę minut. Tor oraz obiekty wokół niego wykonane były z wektorów a nie z płaskich sprite`ów i bitmap.
Oczywiście, że w 2004 roku grafikę w GP1 możemy nazwać "umowną" jednak w 1991 gra oszałamiała wyglądem jak i realizmem. Zmienne warunki pogodowe, wizualizacja uszkodzeń, uwzględnienie oporu powietrza z "tunelem aerodynamicznym" włącznie. Do tego możliwość regulacji ustawień pojazdu takich jak spoilery, hamulce, przełożenia skrzyni biegów czy wybór rodzaju opon. To wszystko zostawiało inne konkurencyjne tytuły daleko w tyle (np. Grand Prix Circuit, Pit-stop czy Revs).
W 1995 roku na rynku pojawiła się kolejna część z tej znakomitej serii.
Gracze dostali do dyspozycji pełny sezon 1994. Tym razem postarano się już o licencję na wszystkie nazwy Formuły 1. Grand Prix 2 odziedziczyła wszystkie zalety GP1 oraz została wzbogacona o rozbudowaną fizyką bolidu oraz jeszcze lepszą grafikę. Dodano opcję regulacji ustawień bolidu, możliwość nagrywania najlepszych przejazdów tzw. "hotlap". Elementem rozgrywki wyróżniającym Grand Prix 2 było wysokie AI przeciwników, jeszcze nigdy wcześniej w historii gier wyścigowych nie byli oni tak wymagający i przebiegli można było odnieść wrażenie, że posiadali pamięć





     Wreszcie w 2000 roku na nasze ekrany trafiła Grand Prix 3. Była jedną z najdłużej wyczekiwanych gier wyścigowych. Geoff Crammond (twórca całej serii) kazał czekać na nią prawie 5 lat. Premiera gry była wielokrotnie przekładana, ponieważ, zespół musiał dopracować wszelkie szczegóły. Jednak, kiedy się ukazała zrobiła prawdziwą furorę.
Gracze otrzymali pełny sezon 1998, z odpowiednimi składami zespołów oraz torami. Grand Prix 3 powstało we współpracy z F1 Arrows Orange Team, do gry zdjęć dostarczyło słynne Sutton Moto Images. Główne zmiany w porównaniu do poprzednich edycji to przede wszystkim grafika. Gracz może ustawić tryb wyświetlania nawet do 1280x1024, dokładność grafiki pozwala zobaczyć wyraźnie nawet małe reklamy na bolidach. Ożył również kokpit kierowcy i teraz można zauważyć ruchy odwzorowujące ruchy głowy kierowcy przy hamowaniu i przyspieszaniu. Sam wygląd kokpitu uległ tylko kosmetycznym zamianom i podtrzymuje tradycje serii. Dodano tylko ruchomą kierownicę.
W samej grze mamy do wyboru szybki lub pełnym wyścigu. Tryb treningu i to, co tygryski lubią najbardziej, czyli cały sezon mistrzostw. Gracz może wybrać od 1 do 22 kierowców (wszystkich dostępnych). Przy wyborze więcej niż jednego zawodnika, jeździmy w trybie zmiennym, komputer przejmuje stery na naszą maszyną i do gry może zasiąść koleiny gracz (rozwiązanie to było też obecne we wcześniejszych częściach).
Warunku pogodowe to w GP3 czysta poezja, zaczynając wyścig w normalnych suchych warunkach możemy kończyć wyścig w strugach deszczu. Dodatkowo siła deszczu nie jest jednakowa, może to być lekka mżawka lub ulewa. Wszystko to wpływa na zachowanie bolidu oraz na... Ograniczoną widoczność. Jazda za innymi bolidami w deszczu nie należy do przyjemności i bez doskonałej znajomości toru możemy łatwo wpaść na rywala. Natomiast, gdy deszcz ustaje na nawierzchni pojawiają się suche tory, chcąc wygrać możemy zmienić opony na slicki wcześniej od rywali i zyskać wiele cennych sekund.





W trzeciej odsłonie Grand Prix mamy do dyspozycji rozbudowane opcje ustawień samochodu, które są kluczowe do osiągnięcia dobrego rezultatu. Dodatkowo możemy przeglądać wykresy telemetryczne i zobaczyć, w którym miejscu nie wyciskamy wszystkiego z maszyny i co możemy poprawić w setupie. Jest oczywiście opcja zapisu najlepszych przejazdów (hotlap), dzięki której gracz może później analizować swój przejazd.
O rozbudowaniu gry może świadczyć fakt, iż instrukcja ma 174 strony, która poza zwykłym opisem gry, zawiera kącik, który ma za zadanie nauczyć nas skomplikowanej techniki jazdy bolidem F1. To dobitnie świadczy o mnogości dostępnych opcji i technik jazdy.

Tekst i zdjęcia: Sebastian „sEB-q” Rybus
Po tym opisie gry zapraszam do przeczytania wywiadu z szefem, organizatorem i zeszłorocznym mistrzem polskiej ligi Grand Prix 3 (wywiad ukazał się w 30 numerze sportowego magazynu www.a-sport.pl)





Grzegorz Więcek: Powiedz naszym czytelnikom jak się nazywasz i ile masz lat?
Adam Rangosz:„Na imię mam Adam Rangosz i mam 27 lat”

GW: Od kiedy zainteresowałeś się wirtualnymi wyścigami?
AR: „Mam stały dostęp do internetu od półtora roku. I wtedy właśnie myślałem nad tym żeby cos takiego stworzyć, lecz za bardzo nie wiedziałem jak. Znalazłem w internecie jakieś inne ligi i wg tamtych stworzyłem Polska Ligę Grand Prix 3.”

GW: Jakie są twoje największe sukcesy?
AR: „Przed wirtualną Ligą GP3 jeździłem z 4 kolegami na Formuła One Grand Prix. Tam przejechaliśmy wspólnie dwa sezony. Wywalczyłem dwukrotnie wicemistrzostwo. Później był spory kawałek czasu, gdy się ściągałem tylko z komputerem w Grand Prix 2, a później w Grand Prix 3. W zeszłym roku zrodził się pomyśl zrobienia polskiej Ligi i tam w pierwszym sezonie zdobyłem Mistrzostwo Ligi a mój zespół Mistrzostwo Konstruktorów.”

GW: Co robisz prywatnie?
AR: „Prywatnie pracuje w branży budowlanej. Jestem zwykłym szarym człowiekiem. A poza praca swój wolny czas poświęcam stronie o tematyce F1 oraz spotkaniom ze znajomymi.”

GW: Jak długo jeździsz w Gp3?
AR: „W Grand Prix 3 gram od 1999 kiedy to w wakacje wyjechałem do Szwajcarii na wakacje. Już w sierpniu miąłem okazje poznać grę i nauczyć się jeździć. Do Polski gra trafiła dopiero w październiku i pamiętam dobrze dzień premiery. W Empiku na jednym z komputerów zainstalowano grę. Można było się przejechać bez żadnych opłat. Tak wiec tez postanowiłem spróbować. Wybrałem poziomi Mistrz (najwyższy z możliwych dop. GW) i nawet dobrze mi szło. Po wstaniu od klawiatury za moimi plecami zobaczyłem tłum gapiów. Ale było to mile uczucie jak oni patrzeli i podziwiali mój styl jazdy....”

GW: W jaki sposób zainteresowałabyś innych do ścigania się w lidze Gp3?
AR: „Trudno powiedzieć. Duża liczba ludzi ściga się na innych wyścigach o tej tematyce gdzie można ścigać się on-line. Grand Prix 3 to wyjątkowa gra z małymi wymaganiami. Udało mi się kilka osób przekonać do tej gry i jeżdżą w lidze. To jest rywalizacja i jeśli ktoś lubi z kimś rywalizować to do Ligi Grand Prix 3 powinien dołączyć. Dużo się mówi ze w grze prowadzenie jest nie realne i ze samochód sam skręca. Ale to nie jest prawda. W grze jest sporo możliwości. Można podpiąć inne trasy i malowania bolidów. A podczas gdy się podepnie inne trasy są one już tak zrobione ze samochód sam nie skręca. Ta grę trzeba poznać, polubić. Później można chcieć rywalizować.”






GW: Czy interesujesz się i grasz w inne wyścigi komputerowe?
AR: „Bardzo lubię tez rajdy samochodowe. Chciałem tez w przerwie w Lidze Grand Prix 3 stworzyć Ligę Colina 2, ale jakoś nie wyszło. F1 i Rajdy Samochodowe to dwie dziedziny, w których się lubię ścigać. W Colinie także jestem dobry i czasem pokazuje tym, którzy mówią ze są najlepsi jak się jeździ :)”

GW: Czy lubisz rzeczywistą Formułę 1, a jeżeli tak, to co Ciebie w niej pociąga?
AR: „Formuła 1 to sport, który już od 10 lat jest moją pasją. Jest ona czasowo na równi z grami o tej tematyce. Co mnie w nim pociąga? Wszystko. Począwszy od technologii, jaka jest zastosowana w bolidach F1, przez prędkości jakie uzyskują bolidy, bezpieczeństwo jakie sobą reprezentują, kierowcy, których jest garstka na świecie, a skończywszy na mechanikach, inżynierach i konstruktorach. Jednym słowem wszystko w F1 jest naj.”

     I to by było na tyle. Wszystkich zainteresowanych zapraszam na stronę http://gp3liga.webpark.pl/. Nawet tych nie posiadających Grand Prix 3. Zawsze może znajdzie się jakieś wolne miejsce w którymś zespole. Zainteresowani najpierw powinni zapoznać się Regulaminem i FAQ-iem.