Jeszcze przed premierą drugiej części HALF-LIFE’a Valve ostrzegało o możliwości zbanowania kont do Steama jeśli przyłapią jakiegoś użytkownika na używaniu pirackiego softu. Jak widać chłopaki nie rzucają słów na wiatr. Dokładnie tydzień po wydaniu HL 2 Valve zablokowało ponad 20.000 kont, które używały pirackiego cd-keya 5J52E-FVKXV-882FQ-YJXRQ-DOD98. Klucz jest obecnie wykrywany przez Steama jako „invalid” i za jego pomocą w drugą część przygód Gordona Freemana już nie pogramy. Oczywiście na tym nie koniec. Valve obiecało, że będzie usuwać Steamowe konta dopóty, dopóki użytkownicy nie zdecydują się pójść do sklepu i zakupić oryginał. Przyznać trzeba, że tak agresywną politykę stosował dotychczas chyba tylko Blizzard. Zastanawiającym jest fakt, czy inne firmy developerskie postanowią pójść za przykładem twórców HALF-LIFE’a...


Źródło: Wirtualne Imperium Gier (gry.wp.pl)
Blizzard potwierdził wreszcie najważniejsze dane odnośnie ich najnowszej produkcji. WORLD OF WARCRAFT ukaże się w Europie ona na początku przyszłego roku, a w przedsprzedaży grę będzie można zamawiać już 26 listopada. Podano także cenę, która również od jakiegoś czasu jest znana. Otóż wyniesie ona 44.99Euro i w tej kwocie otrzymamy miesiąc darmowej zabawy. WoW zostanie przetłumaczony na angielski, francuski i niemiecki, a pudełko oraz instrukcja zostaną przetłumaczone dla graczy hiszpańskich i włoskich. Pudełko będzie w dwóch wersjach, reprezentujących główne frakcje, czyli Alliance oraz Horde. Pełna wersja wydana zostanie na 4CD. Będzie jeszcze wersja kolekcjonerska w cenie 69.99Euro, zlokalizowana podobnie jak zwykła. W tym wypadku otrzymamy grę zarówno na CD, jak i DVD, miesiąc darmowej zabawy, płytę DVD z materiałami zza kulis, ekskluzywne pióro, a także mapę świata, CD z muzyką i album z artworkami. Warto też wiedzieć ile będziemy płacić. Otóż abonament ustalono na 12.99Euro w przypadku płatności w cyklu miesięcznym, natomiast 11.99 i 10.99Euro jeśli zechcemy zapłacić odpowiednio za 3 i 6 miesięcy.

COLD FEAR, jak zapowiadają twórcy będzie grą akcji z elementami horroru. Gracz wcieli się w postać niejakiego Toma Hansena – członka oddziału patrolującego granice morskie Stanów Zjednoczonych. Jak się łatwo można domyślić, podczas z jednej z wielu, rutynowych wypraw nasz bohater zostanie uwikłany w jakąś równie straszną co tajemniczą intrygę a jego zadaniem będzie wyplątanie się z niej i ocalenie własnej skóry. Cała akcja toczyć się będzie (a raczej płynąć) na pokładzie wielkiego transportowca, pełnego ropy naftowej. Programiści z Darkworks Software obiecują nam dużo krwi, akcji oraz mroku. Nasz „heros” podczas swojej przygody zmierzy się nie tylko z ludźmi ale także z istotami normalnie nie zamieszkującymi naszej planety. Do dyspozycji dostaniemy podobno cały wachlarz broni, zarówno tej na dalekie jak i bliskie odległości. Data premiery została zapowiedziana na początek kwietnia 2005 roku



Standardowo, jak co miesiąc, prezentuje wam zestawienie najchętniej kupowanych gier na Wyspach Brytyjskich.

1. Half-Life 2 (Sierra)
2. Football Manager 2005 (SEGA)
3. The Sims 2 (Electronic Arts)
4. Medal of Honor: Pacific Assault (Electronic Arts)
5. Rome: Total War (Activision)
6. Rollercoaster Tycoon 3 (Atari)
7. Need for Speed: Underground 2 (Electronic Arts)
8. Vampire the Masquerade: Bloodlines (Activision)
9. EverQuest 2 (UbiSoft)
10. Doom 3 (Activision)

No i kto rządzi? Głupie pytanie - Gordon Freeman i jego... CROWBAR (the weapon of the future:P)

Szykuje nam się naprawdę śliczny RTSik. DRAGONSHARD bo taką będzie nosić nazwę, będzie strategią czasu rzeczywistego osadzoną w znanym nam wszystkim świecie DUNGEONS & DRAGONS. W grze pokierujemy 3 armiami, które będą mogły walczyć ze sobą zarówno na ziemi jak i pod nią. Każda mapa pełna będzie lochów, katakumb, jaskiń i temu podobnych wytworów. Nie zabraknie oczywiście równie dobrze przygotowanego świata zewnętrznego. Gierka hulać będzie na podrasowanym, autorskim enginie chłopaków z Liquid Entertainment (twórcy BATTLE RELAMS), którego możliwości podziwiać możecie na screenach. Przyznać muszę, że całość prezentuje się naprawdę dobrze. W DRAGONSHARD nie zabraknie elementów RPG, które razem z wciągającą kampanią zadbają o to, żeby gracz jak najdłużej pozostał przy monitorze. Kto wie czy ta gra nie będzie jednym z najlepszych RTS’ów nadchodzącego roku? Premiera już wkrótce.

Na stronach Vivendi Universal Games Store pojawiła się ostatnio data premiery SWAT 4 według której gra miała ukazać się pomiędzy 5 a17 października 2005 roku. Szybko okazało się jednak, że to zwykła pomyłka i zaktualizowano witrynę. Obecnie jako datę podaje się kwiecień przyszłego roku. Skąd jednak taka pomyłka? Na pewno nie było to włamanie się jakiegoś hakera, żaden z pracowników tez chyba nie postanowił sobie zrobić żartu bo do prima-aprilisu jeszcze trochę czasu mamy. Co więc może być przyczyną tej jakże dziwnej „obsówy”? Miejmy nadzieję, że nie ma to nic wspólnego z teamem pracującym nad grą czy jeszcze innymi niekorzystnymi zjawiskami.

Źródło: Wirtualne Imperium Gier (gry.wp.pl)
Pojawiły się nowe informacje dotyczące pierwszego dodatku do Dooma III, czyli Resurrection of Evil. Jeżeli jeszcze ktokolwiek wyczekuje na rozszerzenie do tej gry po premierze Half-Life 2 i nadchodzących świątecznych hitach, oto czego może się spodziewać:

Nowe postacie: Vulgars (szybsza wersja Imps, porusza się po ścianach), Bruisers (w połowie mechaniczne potwory, mają monitor zamiast pyska, co wykorzystują do wtapiania się w otoczenie :), Hell Hunters (HellKnights bez nóg, mają zdolność zakrzywiania czasu), oraz powracające z klasycznego Dooma - The Forgotten.

Bronie: Double Barrel Shotgun (tak!), The Grabber (pistolet grawitacyjny), The Artifact (służy do manipulacji czasu, możemy go np. zwolnić).

Tryb multiplayer pozyska cztery świeże mapy: dwie osadzono w piekle, jedną w czasach antycznej cywilizacji i jedną w nowoczesnej bazie. Limit do 8 graczy jednocześnie.


Po 40 latach powracamy do świata CONQUEST’a. Wiele się zmieniło od czasów ostatniej wojny pomiędzy Terranami i Caleronsami. Obydwie nacje zawarły pokój i żyło im się bardzo dobrze. Do czasu... Dokładnie 40 lat po zażegnaniu konfliktu naszych „starych znajomych” najechali niejacy Vyriumowie – rasa, która niszczy wszystko co stanie im na drodze. Nadszedł więc czas aby się sprzymierzyć, wygrzebać z warsztatów nieużywane od dawna pojazdy i skopać dupę najeźdźcom. W CONQUEST 2 do naszej dyspozycji oddane zostanie kilkadziesiąt rodzajów jednostek oraz budynków. Pojawi się wiele „złomu” znanego nam z poprzedniej części oraz trochę nieco nowszego, nie występującego w CONQUEST 1. Cała akcja będzie oczywiście rozgrywała się w kosmosie w pełni trój-wymiarowym środowisku. Siłą pociągową gry ma być niezwykle dynamicznie rozgrywająca się akcją oraz rozbudowana fabuła (czyli standardzik w dzisiejszych czasach). Miejmy nadzieję, że chłopakom z Warthog (tak nazwali sobie firmę „Wieprz”) uda się stworzyć w miarę porządnego RTSa. Premiera na przełomie I i II kwartału 2005 roku.

Źródło: Wirtualne Imperium Gier (gry.wp.pl)
Niestety nie na PC, czy konsole, lecz na Zodiac'a, urządzenie firmy Tapware. Zabawka ta nie jest typową konsolą, producenci bowiem wyposażyli ją w aparat cyfrowy, a także możliwość odtwarzania plików MPEG4 oraz MP3. Jednak można na nim grać, więc firma zamierza to wykorzystać. Nowy Tomb Raider, według zapewnień producenta Zodiac'a, ma być nieco inny niż poprzednie części. Bohaterka również zmieni swój wygląd, choć nie na tyle, by przestać być rozpoznawalna. Na razie nie ustalono konkretnego terminu premiery, choć niezobowiązująco wspomina się o pierwszym kwartale przyszłego roku.

Hannibal Lecter jest znowu na wolności. Jedyną osobą, która może go powstrzymać jest specjalna agentka Clarice Starling i to właśnie w jej postać przyjdzie nam się wcielić. Naszym zadaniem będzie oczywiście „upolowanie” najgroźniejszego seryjnego mordercy wszechczasów. W tym celu przemierzymy między innymi Stany Zjednoczone, Niemcy czy Włochy. Cała rozgrywka toczyć się będzie z widoku FPP. Silnik graficzny (Jupiter), na którym ma chodzić HANNIBAL nie jest w dobie obecnych FPSów czymś specjalnym, ale to nie on będzie w grze najważniejszy. Podstawą ma być wszechobecny klimat grozy i ciągłego napięcia. Gierka pod względem „straszenia” ma podobno bić na głowę takie hiciory jak ALIENS VS PREDATOR, PHANTASMAGORIA czy RESIDENT EVIL. Autorzy także obiecują nam bardzo zaawansowane AI przeciwników, oraz niezwykle realistyczny system obrażeń (zapomnijcie o czymś takim jak apteczki uzdrawiające nas po wejściu w nie). Gra ma trafić na półki sklepowe w drugim kwartale 2005 roku.

Lions Gate Film's, który wykupił Artisan, w Kalifornii rozpoczął zdjęcia do filmu House of the Dead 2. Pierwsza część, oparta na grze komputerowej poziomem nie zachwycała. Jednak jest dobra wiadomość – reżyser poprzedniej części, Uwe Boll, tym razem nie będzie miał nic wspólnego z filmem, a wielu jemu przypisuje klapę ekranizacji. Mike Hurst (reżyser) oraz Mark Altman (scenarzysta) tym razem mogą stworzyć coś dobrego – trzymamy kciuki.