CÓŻ TERAZ?
Borderzone, to gra, nad która pracuje mało znana grupa Saturn Plus (Jazz i Faust, Midnight Nowhere) działająca pod skrzydłami doskonale znanego rosyjskiego wydawcy 1C. Jeżeli ktoś się zastanawiał nad przyszłością ludzkości w roku 9000n.e., to będzie mógł znaleźć tu jedną z możliwych odpowiedzi. Przenieśmy się na planetę Terra. Znając zapędy ludzi, przez tak długi okres czasu, nie mogli żyć w spokoju. Przekroczyli pewne granice i swoją arogancją zmusili bogów do interwencji. Była ona bardzo radykalna i doprowadziła do ukrócenia męczarni dnia codziennego 5 miliardom ludzi



Jednak nie wszyscy zginęli, garstka szczęściarzy postanowiła połączyć swe siły w celu odbudowania społeczeństwa. Po tej ogromnej katastrofie okazało się, że ludzie nie są jedynymi inteligentnymi mieszkańcami Terry. Prócz nich planetę zamieszkuje 10 nowych ras. Pomimo ogromnych zmian, ludzie pozostali tacy sami i długo nie trzeba było czekać na rywalizację z „nowymi”. Teraz, w roku 9000 n.e. ludzkość znów staje, nie bacząc na wydarzenia z przeszłości, do walki o panowanie nad planetą. Cóż z tego wyniknie, przekonamy się już sami.



MAJ NEJM IZ OLAF
Nasz bohater zwie się Olaf, ma 20 lat i spotkamy się z nim w Tarii, północnej prowincji Kammiru. Według lokalnej chronologii mamy rok 3285. Czas rozpocząć działania… Borderzone ma ambicje stać się grą cRPG, która z powodzeniem będzie konkurować z serią Gothic. Przed rozpoczęciem gry określimy, kim ma być Olaf. Będzie można wybrać żołnierza, złodzieja lub maga. Nie jest tego zbyt wiele, ale gra każda postać powinna się bardzo różnić. Jak przystało na porządnego erpega, na pomoc Olafowi przyjdą kompani. Maksymalnie drużyna może liczyć 10 osób, ale pod naszą kontrolą będzie jedynie 5 postaci. Resztę stanowić mogą np. najemnicy. Z taką siłą wróg nie powinien mieć zbyt lekko.

TYPOWY cRPG
Oczywiście imię bohatera i jego klasa nie są jedynymi cechami, jakie posiada. Dojdą do tego jeszcze atrybuty opisujące umiejętności postaci, władanie bronią, posługiwanie się magią, odporności i in.. Generalnie standard, jeżeli chodzi o tego typu gry. Zbrojownia dostępna dla Olafa i jego kompanów ma być dość spora. Twórcy zapowiadają ponad 80 rodzajów broni białej, z czego każda może być ulepszana. Do tego dochodzi broń dystansowa i całe mnóstwo czarów. Znajdą one użytek, podczas, jeśli zapowiedzi się potwierdzą, potyczek z wszelakim badziewiem, którego również na drodze drużyny nie zabraknie. Jednakże nie samą bitką człowiek żyje i nie zabraknie wielu questów, które dadzą rozwiązać się na kilka całkowicie różnych sposobów, co zapowiada dość nieliniową fabułę. Miejmy nadzieje, że potwierdzi się to w praktyce.



KOLEJNY GOTHIC
Jak już wspominałem, Borderzone ma konkurować z serią Gothic. Podobnie jak tam świat gry zostanie ukazany z 3 osoby i wykonany w 3D (ten odcinek sponsoruje cyfra 3). Patrząc na obrazki, można spodziewać się porządnego wykonania. Może nie rzuci na kolana, ale też nie wypali oczu. Za sterowanie drużyną będzie odpowiedzialna myszka i klawiatura. Miejmy nadzieje, ze Saturn Plus odrobił lekcje i nie zaserwuje nam udziwnień w stylu tych z Gothica.



Jak będzie w rzeczywistości przekonamy się dopiero po premierze, a ta w Polsce przewidziana jest na styczeń przyszłego roku. Wydawcą w naszym kraju będzie Cenega Poland. Życzę ludziom z Saturn Plus, aby Borderzone wniósł coś więcej w świat gier niż tylko kurz na półce sklepowej.