-->\n" +"" ); noweOkienko.document.close(); noweOkienko.focus(); } //-->
  Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona   24
                

Michał "Xtense" Stopa

PRODUCENT: RetroSpec    DYSTRYBUTOR: -   GATUNEK: Logiczno-platformowa   WWW: http://retrospec.sgn.net/games/hoh/


Ta recenzja właściwie powinna się znajdować gdzie indziej – mianowicie w dziale Klub Konesera. Gra, którą opisuję, pochodzi jeszcze z ZX-Spectrum z roku 1987, jeśli dobrze pamiętam. Doczekała się jednak konwersji – i to konwersji porządnej.



Kochane 8 bitów
Gra, jakem już wspomniał pochodzi z najczęściej emulowanego komputera ośmiobitowego na tym świecie. Przedstawiała nie lada wyzwanie – ówczesna prasa donosiła, że to najtrudniejsza gra na tę platformę. Ponadto mogła się poszczycić piękną grafiką – co na tej platformie przedstawia nie lada wyczyn. Ja również twierdzę, że to jedna z najtrudniejszych gier, w jaką miałem okazję zagrać. Co ważniejsze – jej konwersja jest na tyle dobra, iż pozwala się cieszyć nia prawie tak samo, jak na ośmiobitowcach. A i jest na wiele platform – Win32, Linux, BeOS i MacOs X. Miałem okazję przetestować wersję Win32, podczas kiedy brat kompilował wersję Linuksową.

(kliknij aby powiększyć)
Tak wyglądał na ZX-Spectrum...


Historia...
Daleeko, daleeko od naszego małego systemu gwiezdnego, popularnie zwanego jako Sol, znajduje się Imperium Czarnozębne (Blacktooth Empire – jak by to przetłumaczyć...?), okrutna cywilizacja, która przejęła cztery ościenne planety. Oczywiście mieszkańcy tych światów raczej nie są zadowoleni z takiego obrotu sprawy, ale brakuje im przywódcy, aby mogli się wyzwolić. Zresztą na planecie Czarnozębów nie jest lepiej – panuje tam już parę tysiącleci monarchia absolutna, a ludność nawet nie myśli o rewolucji. Ludność innych planet jest przerażona oznakami zbrojenia się Imperium, więc wysyła swoich dwóch agentów: Głowę i Pięty (super pseudonimy, prawda? :) ), aby doprowadziły do buntu ludność czterech okupowanych planet. Aby to zrobić, muszą znaleźć cztery korony, zagubione podczas podboju tych planet. Istnieje też piąta korona, należąca do samego władcy. Jeśli ją zdobędą, wywołają bunt na również na planecie Czarnozębów.

Pięękny ekran startowy


Gra w podpunktach
Jest to gra logiczno-platformowa. Mógłbym jeszcze dodać „trójwymiarowa”, ale prawdopodobnie zostałbym zbesztany przez kolegów (zwłaszcza młodsze pokolenie). W końcu izometria to nie 3D, prawda? Głównymi bohaterami są dwa sympatyczne stworzenia – agenci cywilizacji o pseudonimach „Głowa” i „Pięty” (Head & Heels). Tworzą pewnego rodzaju symbiozę – mogą się łączyć i używać swych zdolności z większą skutecznością. Głowa potrafi wysoko skakać (paradoks?), oraz potrafi miotać pączkoidami po znalezieniu specjalnego miotacza (który, swoją drogą, przypomina konewkę). Pięty za to posiadły wybitną zdolność szybkiego przemieszczania się, oraz podnoszenia przedmiotów po znalezieniu specjalnej torby. Całość gry składa się na pojedyncze pokoje, w których – o zgrozo! - występują zagadki, które, nie dość, że miejscami na pierwszy rzut oka są nie do przejścia, to na dodatek trzeba uważać na potworki, które mają wstrętną zdolność - przy dotknięciu zabijają. Zagadki polegają w większości na dostaniu się do następnego pokoju. Najczęściej trzeba ułożyć przedmioty pod „drzwiami”, aby się do nich dostać, ale czasami jest to bardziej skomplikowana operacja, która może nawet wliczyć użycie jednego z potworów. Oprócz przeciwników istnieją trzy pomocnicze istotki

Psy, które potrafią sterczeć w powietrzu, lecz gdy zobaczą Głowę, natychmiast teleportują się gdzie indziej. Dopiero wchodząc jeszcze raz do pokoju można je spotkać. Oprócz tego są jeszcze ryby, które po zjedzeniu pozwalają zapisać grę (zabawne, prawda? :) Ale to ma swoje korzenie w czasach ZX, kiedy savegame b. Rzadko był możliwy).
Należy uważać, gdyż te ryby szybko robią się nieświeże i umierają, a po śmierci, zjedzenie stwora kosztuje nas utratę życia. Rzadko się je spotyka, dlatego doradza się zapisywać grę w pokojach, w których je się znajdzie. Do tego dochodzą jeszcze króliczki, które powodują całą masę efektów: Tak np. Podwyższa zdolność skakania, przyśpiesza lub dodaje żyć. A propo pokojów: ilość pokojów to w sumie coś ponad 275 pokoi (chyba nikt nie był we wszystkich pokojach). Poza tym w internecie, na stronie projektu, jest też High Score, w którym możemy pokazać swój wynik (ja też gdzieś tam jestem... :) Obecnie gdzieś niżej 270 numeru) innym graczom. Jak na razie nikomu nie udało się zrobić 100%...

Nieco wymagające menu


Mmm... Pączki!
Cała grafika to odnowiony pixel-art jeszcze z ZX-Spectrum. Dzięki temu gra nie straciła nic ze swej oryginalności. Poza tym dodano również różne „wodotryski”, jak np. Światło, odblaski i inne efekty. Izometria nieco może utrudnia poruszanie (możemy tylko w czterech kierunkach...), ale na dobrą sprawę nie przeszkadza. Za to menu główne jest... wymagające. Efektów kilka, co żre procesor gorzej, niż sama gra. Program nie ma wielkich wymagań – powinien ruszyć na 233MHz, ale za to potrzebuje trochę więcej RAMu - 128MB (pozdrawiam TomisH`a ;-) ). Na grafikę składają się oczywiście nasze postacie, oprócz tego 7 różnych typów komnat (zamek, targ, egipski klimat, dżungla, więzienie, biblioteka i stacja kosmiczna), do każdej inni przeciwnicy (lub przynajmniej „podobni” ;) ) i inne efekty.

A tak wygląda na PC


AY Riders!
Dźwięki to właściwie pomniejsza część gry, gdyż tkwią tu siłą estetyki. Bez dźwięków gra traci tylko nieco ze swego, unikalnego zresztą, klimatu. Z oryginalnych dźwięków z Spektrumka została tylko fanfara przy rozpoczynaniu gry i odgłos chodzenia. Pozostałe dźwięki zostały zastąpione nowoczesnymi dźwiękami (jeśli mogę tak to nazwać). Muzyka za to jest niekonwencjonalna. Trudno określić jej gatunek – coś pośredniego między Ambientem, Psychodelic, Trance i... Popem :) . Brzmi ładnie, ale po pewnym czasie (zwłaszcza podczas długiej i upartej rozgrywki ;) )denerwuje. Można ją zastąpić muzyką własną – wystarczy enkoder do formatu OGG i zastąpienie plików Game.Ogg i Theme.Ogg z folderu Sound.

Podsumowując
Gra nie straciła nic ze swej wielkości. Wciąż jest dobra, wciąż jest trudna, ale teraz została okraszona nieco lepszą grafiką :) . Ponadto, dzięki swojej wieloplatformowości, przyciąga coraz więcej graczy. Każdemu fanowi 8bitowców polecam. Aha – wspomnieć należy, że gra jest za darmo, tj. na licencji freeware :) .



  Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona   24