MONSTER GARAGE
Po sukcesie jaki odniosło Electronic Arts z Need For Speed: Underground (w końcu im się udało challenge something ;) ), świat komputerowych producentów oraz dystrybutorów przekonał się jak modnym dla większości graczy zjawiskiem jest obecnie tuning samochodów oraz klimaty nielegalnych wyścigów.



Acclaim pośród dymu i specyficznego zapachu palonych gum zwęszyło też kasę i zapragnęło mieć swego undergroundowego hiciora. I tym sposobem brytyjska firma Juice Games pracuje teraz nad Juiced, który ma za zadanie zdeklasować swego potrzebującego prędkości rywala. Gra ukaże się zarówno na PC jak i X Box oraz PS 2. W swej stajni przechowywać będzie około 50 samochodów na licencjach oryginalnych marek! Dla konsolowców to żadna nowina, jednak dla PCtowców to nie lada gratka. Wśród aut znajdziemy tak popularne na japońskich drogach Toyotę, Hondę i Nissana. nie może tez zabraknąć potężnych amerykańskich maszyn z koncernu w Detroit począwszy od Forda na Chevrolecie skończywszy. Europa również nie mogła zostać pominięta i w grze z europejskich marek ujrzymy między innymi Volksvagena. Co więcej w zakupionym samochodzie będziesz mógł montować części, na które producent gry również ma licencję między innymi firm: AEM, Bridgestone oraz Momo. W zależności od części które wybierzesz właściwości jezdne Twego auta ulegną zmianie.



Wszystkie te możliwości stwarzają tysiące kombinacji aut. Jeśli dodamy do tego wiele opcji malowania w których będziesz mógł regulować metaliczny odblask lakieru to szanse na odnalezienie drugiego takiego samochodu jak Twój będą naprawdę nikłe. Kilka słów o modelu zniszczeń. Ograniczeniem w tym miejscu była licencja na auta w związku z czym nie będą one w stu procentach realistyczne. Nie będziesz mógł „skasować” auta bo po poważnej kolizji będzie ono nadal w stanie jechać ale np. jego sterowność ulegnie znacznemu pogorszeniu.



TOP GEAR
Gra będzie oferowała kilka różnych trybów rozgrywki. Będą to: solo, sprint, point to point oraz tryb który ma rozłożyć na łopatki drifta z NFSU.

Rdzeniem gry ma być tryb kariery oparty na 50 różnych od siebie lokacjach. Dla urozmaicenia będzie on zawierał kilka podtrybów. Pierwszy z nich to millionaire w którym będziesz ścigał się tylko najdroższymi autami. Kariera „sprint” przeznaczona będzie dla tych którzy lubią szybko i prosto ;) o typ wyścigów mi chodzi oczywiście czyli znany z NFSU „drag”. Jeśli zaś lubisz grać o wysokie stawki i nie obcy Ci hazard to tryb „gambler” będzie dla Ciebie. Na koniec „Pink Slip” który według autorów ma być przeznaczony dla prawdziwych hardcorowców (różowymi brykami będą się ścigać czy co ;). Dzięki takiemu urozmaiceniu trybów na pewno szybko odnajdziesz się w grze i zrobisz w niej karierę.



W wewnętrznym kalendarzu gry będziesz mógł zaplanować swoje własne wyścigi oraz potyczki online. Ciekawym rozwiązaniem ma być gra drużynowa. Po stworzeniu własnego teamu będziesz miał szansę stać się postrachem torów. Trudno mi wyobrazić sobie jak będzie wyglądała współpraca z pozostałymi wirtualnymi członkami teamu. Autorzy zapowiadają iż ma być bardzo rozbudowana. Wielu ludziom trudno obyć się bez telefonu komórkowego. W grze też będziesz miał swój własny, przez który to telefon będziesz otrzymywał wyzwania od wirtualnych przeciwników. To wszystko ma stworzyć w grze niepowtarzalny klimat udnergroundowego świata w którym możesz błyskawicznie zrobić karierę i równie błyskawicznie popaść w zapomnienie.



Lokacje nie będą odpowiednikami rzeczywistych miast ale będą wzorowane na ówczesnej urbanistyce co ma dać efekt podobny do NFSU. Trasy mają być urozmaicone. Będą kombinacja ciasnych przejazdów, wąskich zakrętów aby zaraz potem móc przydusić na długiej prostej i usłyszeć ryk silnika wyduszającego z siebie wszystkie moce, autorzy (jak to autorzy zresztą) zapowiadają iż wyścig w tej grze to będzie prawdziwe wyzwanie.



Dzięki zaawansowanemu renderowaniu gracz nie będzie się mógł oprzeć poczuciu realizmu. Każdy tak mówi, czy dotrzymają słowa przekonamy się w październiku.