Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona   07
  

Paweł "Gonzo" Kazimierczak


Gra w momencie ogłoszenia jej przez EIDOSA wywołała wiele kontrowersji. To wróży jej sukces rynkowy.



SHELLSHOCK: NAM`67 będzie produkcją Guerilla Games. Firma nie ma na koncie jeszcze żadnej gry, ale część zespołu pracowała kiedyś przy JAZZ JACKRABBIT, więc nie są kompletnym nowicjuszami w dziedzinie gier komputerowych.



BRUTALITY
Główną przyczyną zainteresowania graczy i wydawcy tym tytułem jest specyficzne podejście do tematu wojny wietnamskiej. Twórcy postanowili oddać jej klimat ze wszystkimi szczegółami. Nie będzie to zwykła rąbanka, niektóre sceny będziemy pamiętać na długo. Kolega z oddziału bez tułowia, jakiś żołnierz na stosie, wisielcy, których mijamy w jednej wiosce, głowy nabite na pale. I to przerażające uczucie bycia otoczonym przez zdolnych do tych okrucieństw Wietnamczyków



O ile w grach często widujemy takie rzeczy to przeważnie są to gry nie oparte na faktycznych wydarzeniach. Tymczasem tutaj mamy prawdziwą wojnę, która momentami jest podobna do obecnej sytuacji w Iraku. W VIETCONGU nie było aż tak przerażających scen, recenzowany w tym numerze BATTLEFIELD VIETNAM też od nich stroni. W tym wypatrzyli swojej szansy Guerilla Games i miejmy nadzieję, że zrobią sensowny produkt.

KONWENCJA
Gra będzie przedstawiona z oczu bohatera, abyśmy mogli bardziej wczuć się w atmosferę konfliktu. Nasz „podopieczny” będzie kompletnym żółtodziobem, który trafia na wojnę i zdobywa umiejętności. Tak, ma być aspekt rozwijania postaci, który, przy odpowiednim wykorzystaniu potencjału, może wydatnie zwiększyć radość płynącą z rozgrywki. Pod koniec SHELLSCHOCK`A staniemy się wojakiem oddziału do zadań specjalnych.
Gra ma oferować nie tylko większe bitwy z udziałem kilkudziesięciu żołnierzy, ale także ciche przedzieranie się przez dżunglę i nerwowe rozglądanie się na boki. Z informacji pochodzących od producenta wiemy, że misje będą się rozgrywać w różnych porach dnia.
Potwierdzono też zaimplementowanie prawdziwych broni z tamtego okresu, będziemy też mogli podnieść i wykorzystać broń Wietnamczyków Hermen Hulst z Guerilli mówi wprost, że gra nie będzie omijać kontrowersyjnych tematów, a gracz naprawdę wsiąknie i zacznie przeżywać dziejące się wokół wydarzenia. Poza wspomnianą dżunglą możemy się spodziewać wioski z wyrżniętymi w pień mieszkańcami, bagien, zawitamy także do owianych legendą klaustrofobicznych tuneli.



Grafika prezentuje się bardzo przyzwoicie, a modele postaci to czołówka światowa. Moim zdaniem największe znaczenie będą miały efekty dźwiękowe. Tak muzyka, jak i odgłosy otoczenia zadecydują o sukcesie bądź fiasku klimatu tej giery. Oczywiście AI ma być wyjątkowe i w jak najlepszy sposób imitować inteligencję ludzką. Ten fakt powtarza się w każdej zapowiedzi jakiegokolwiek shootera, więc powstrzymam się z komentarzem do czasu premiery SHELLSHOCK: NAM` 67.



CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ
Gra zapowiedziana jest na lato 2004 na platformy Playstation 2, X-Box i PC. Nie ukrywam, że może to być FPP bieżącego roku. Twórcy mają pomysł na grę, wiedzą, że gracze lubią być szokowani. I wykorzystują to. Wyraźnie zaczyna się cos dziać w temacie Wietnam 1967. To bardzo dobrze. Gry tez nie powinny promować siekanki, a przecież idealnie się nadają do odwzorowania wielkich konfliktów znanych z historii (choćby CALL OF DUTY jest dobrym przykładem). EIDOS nie wyjawił jeszcze wielu tajemnic związanych z omawianym tutaj produktem, ale zapewne po E3 będziemy o wiele mądrzejsi (może nawet pokazana zostaje grywalna wersją SHELLSHOCK`A?). Tymczasem, obejrzyjcie screeny, a także zajrzyjcie na oficjalną stronę http://www.shellshockgame.com/. Znajduje się tam wstrząsający trailer gry, a poza tym na razie witryna świeci pustką. Trzymajcie rękę na pulsie.


Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona   07