13     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : ENTER THE MATRIX



Krystian "Szyna" Szymczak


Matrix to jedna z największych i zarazem najlepszych produkcji filmowych ostatnich lat – przynajmniej ja tak uważam. Gdy czytacie te słowa powinny już minąć jakieś 2 tygodnie po premierze drugiej części filmu (Reloaded) a wraz z nim miała się ukazać ta przełomowa gra. Chyba po raz pierwszy nie będzie to jakaś miernota, której twórcy będą próbowali zarobić parę groszy podszywając się pod dobry znak filmu.



Każdy kto oglądał film powinien dobrze wiedzieć, że został wyreżyserowany przez braci Wachowskich. Pomysł na grę także zrodził się w ich głowach i mało tego, cała gra to od początku do końca dzieło Wachowskich.
Oprócz napisania scenariusza reżyserują i dbają oni o całość nadzorując pracę ludzi biorących udział w tworzeniu gry. Całość ma być bezpośrednio związana z drugą odsłoną filmu – podobno będzie to równoległy świat, jednak zostanie tak stworzony, że ci którzy ni widzieli drugiej części Matrixa będą bez problemu mogli grać.

Łamanie kości…


W wirtualnej wersji Matrixa wystąpią te same postacie co w filmie a wątki w nim rozpoczęte będą ciągnąć się dalej właśnie w grze – coś mi się zdaje, że może wyjść z tego całkiem wybuchowa mieszanka, coś czego jeszcze nie było. Wg zapowiedzi gra rozpocznie się na statku Morfeusza, my będziemy mogli wcielić się w dwie postacie: Ghost’a lub Niobe. Oczywiście każda z nich będzie posiadała osobny scenariusz, co w praktyce daje nam 2 w 1. Do tego, gdy np. wcielimy się w Gjost’a w czasie rozgrywki spotkamy Niobe, która też odegra ważną rolę no i na odwrót – jak widać wszystko zostało odpowiednio przemyślane i powiązane.

… zgrzytanie zębów…


Gra będzie dzieliła się na 3 części: najnormalniejsze w świecie TPP, latanie statkiem Morfeusza i jazda samochodem. Co do tego „najnormalniejsze TPP” to chyba trochę źle to ująłem. W grze będziemy mogli nie tylko biegać i strzelać, zasadniczym elementem ma tu być walka wręcz. Z tego co można zobaczyć w krążących po necie filmach będzie to istne cudo – gracz będzie mógł wykorzystać wszystkie elementy architektury po to aby wymierzyć sprawiedliwość, będzie to między innymi dobrze już znane bieganie po ścianach, odbijanie się od nich w celu uzyskania większej siły kopnięcia itp. Krótko mówiąc ludzie z Shiny mówią o około 1000 (słownie: tysiącu) ciosów możliwych do wykonania.

W prezentacji na PS2, którą miałem okazję widzieć nie wszystko wyglądało tak ciekawie – najgorszy element gry to jazda samochodem, która wygląda na stworzoną w 5 minut, do tego bieg postaci wygląda bardzo sztywno – mam nadzieję, że wszystko zostanie dopracowane, w przeciwnym wypadku będzie to połączenie świetnego pomysłu z kiepskim wykonaniem.

… i ładne widoki


Grafika prezentuje się znakomicie. Płynność ruchów prześledzimy dokładnie w chwilach używania Bullet Time – coś a la Max Payne – technika ta pozwoli też na omijanie kul znane dobrze z filmu. Tu podobnie jak w Paynie będziemy musieli ładować tę umiejętność, jak niestety nie wiem. Do tego każda kula będzie zostawiała po sobie wyraźny ślad np. w murze czy desce, przez co pomieszczenia po walce będą wyglądały jak pola bitwy. Animacja postaci została wykonana w coraz szerzej stosowanej technice Motion Capture, przez co wszystko powinno wyglądać realistycznie. Gracz będzie mógł też wykorzystać elementy otoczenia, aby ułatwić sobie życie, np. gaśnica użyta w windzie spowoduje mgłę, w której będziemy praktycznie niewidzialni.

no i żywe żarówki firmy MATRIX...świecą 200000 godzin


Na koniec wypada jeszcze dodać co nieco na temat elastyczności świata gry. Gracz będzie mógł „oszukiwać” czyli hakować własną postać dodając jej nowych umiejętności oraz wpływać na świat Matrix uzyskując w ten sposób dostęp do ciekawych miejsc. Cała rozrywka ma zająć około 30 godzin i dodatkowo ok. 1 godzina filmów – przerywników. Gra jest zapowiadana na X-Boxa, PS2 i PC więc trochę dziwne jest to, że na oficjalnej stronie gry www.enterthematrixgame.com nie ma w ogóle informacji na temat PC-towej wersji, przynajmniej w momencie gdy to pisałem.



13     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : ENTER THE MATRIX