Gdy zapytano go o jakość i realizm grafiki w D3, oraz o to, w jaki sposób ID Software powoduje, że animacja postaci jest oddana z takim pietyzmem i dbałością o szegóły, Carmack odrzekł, że, jeśli chodzi o postacie ludzi, z których większość spotkamy na początku gry, zanim zostanie otwarty portal prowadzący do piekieł, to najlepszym wyjściem będzie zastosowanie techniki Motion Capture, co pozwoli na dopracowanie realizmu ich ruchu.

Tak, to ja ci się śnię po nocach

Natomiast, jeśli chodzi o potwory, to większość z nich będzie jest animowana odręcznie. Obecnie zespół zastanawia się nad systemem zapisu stanu gry. Co prawda Carmack nie udzielił żadnych większych wskazówek, ale powiedział, że może znacząco się odróżniać od tego, co gracze mieli okazje widzieć w innych grach wyprodukowanych przez ID.

Nie, dalej nie idę, zabierzcie mnie stąd!!!

Można się domyślać, że, skoro w poprzednich dziełach ID można było zapisywać stan gry wszędzie, niezależnie od sytuacji,

to teraz ilość i miejsca save`ów będą ograniczone (na przykład można będzie save`ować tylko pomiędzy misjami).

- Mam poważne obawy, czy iść dalej...?

Na pytanie o długość gry, Carmack nie podał konkretnej liczby godzin, ale powiedział, że podoba mu się obecnie istniejący w przemyśle gier komputerowych trend, według którego gry są krótsze, ale bardziej dopracowane i bogate w detale. Na koniec, Carmack wspomniał, że zmiana rozdzielczości gry będzie kluczowym sposobem na poprawienie płynności gry na słabszym sprzęcie, bez poświęcania jakości grafiki. Jeszcze nie podjęto decyzji, czy dać graczom możliwość wyłączenia cieniowania, a to z tego względu, że w wielu dramatycznych momentach cienie odgrywają niezwykle ważną rolę.

Pan jest w poważnym rozkładzie... zapraszamy do kostnicy

Jednak Carmack wspomniał, że cieniowanie zajmuje ponad połowę czasu renderowania gry, więc bardzo możliwe jest, że taka opcja zostanie zaimplementowana.