PUSTKOWIA Pewnie wiesz co to pustka. Minuty samotności zamieniają się w godziny, a te w dni... jeszcze dalej w tygodnie i miesiące. Mijasz pustkę i widzisz pustkę. Czasami zmutowana bestia przebiegnie ci drogę. Może akurat spotkasz karawanę ? Chwila. Wracasz do tego co utraciłeś. Spokój. Pustkowia. Tyle zostało z twego świata. Zabrali ci go i nie wiesz czemu, byłeś tylko małym dzieckiem. Teraz jesteś kimś mniej niż człowiekiem. Mimo to zostałeś wybrany do przetrwania atomowej zagłady. I ciesz się tym... póki nie zabraknie ci wody.

FALLOUT
Legendarna gra. Trzeba mówić więcej? Chyba żadna gra rpg nie stała się tak kultowa (nie liczę Diablo bo jakie to rpg). Bezludne pustynie, wszechobecna przemoc i zniszczenie. Taka była ameryka w Falloucie 1 i 2. Chyba nie muszę mówić jak to wygląda w Polsce. Jeśli łudziliście się, że Polska nie ucierpiała w Wojnie Atomowej to szybko wyprowadzę was z błedu. Nic już nie jest takie jak było. Ludzie żyja na gruzach i próbują pozbierać się po zniszczeniu. Jednak los jest przeciwko nim... Choroby, napady, kradzieże... Tak wygląda Polska rzeczywistość... Wydaje ci się, że teraz jest źle? Nie wiesz co mówisz... Przygotuj się na bolesną podróż w przyszłość okupioną wieloma łzami... Łzami bólu, cierpienia i nienawiści. Jednak i nawet nad tym pustkowiem czasami zaświeci jasny promyk słońca... I pobudzi nadzieję na lepsze jutro.

O CO CHODZI?
Grupa maniaków w wieku przeciętnym wzieła się za grę. Co tu dużo mówić, podobnych projektów było pełno, jednak może ten wkońcu uda się zakończyć. Gra narazie istnieje tylko "na papierze". Trwają testy edytorów, które pozwolą nam wykreować świat wg. naszych wyobrażeń. W związku z tym, że gra powstanie na enginie Fallouta 2 nie ma co liczyć na super grafike i wspaniałe efekty, chyba jednak nie to się w Falloucie liczy. Twórcy gry (m.in. ja :)) zapewniają, że gra będzie przesiąknięta klimatem i pewną "swojskością" o ktorą było bardzo trudne w oryginalnej grze :) Nie raz i nie dwa natkniecie się na znajome teksty, nazwiska czy miejsca. Miasta w których przyjdzie wam grać z pewnością nie będą miłe. Nic już nie jest takie samo. Pamiętaj, że jesteś w przedsionku piekła.

FABUŁA
Życie nigdy cię nie oszczędzało, zresztą jak wszystkich. Nie byłeś gotowy na to co przyniosły zmiany, jednak musiałeś nauczyć się walczyć, aby uratować to co dla ciebie najważniejsze. Mijane miasta, pola walki, fortece nie do zdobycia, miejsca gdzie ludzie ułożyli sobie życie... Może tylko tak ci się wydaje? Może ktoś tylko bawi się tobą? Niestety marzenia się nie spełniają, nie tu. A jedyną rzeczą która przychodzi łatwo jest śmierć. Bądź na nią gotów... Krzywe spojrzenie, brak szacunku, złe miejsce i zły czas. Niewiele potrzeba by uciec z tego świata...

FAKTY
Nie chciałbym tutaj pisać laurki dla twórców, nie chciałbym powtarzać wszystkich planów i marzeń. Jest zbyt wcześnie, zresztą chyba nie chcecie psuć sobie zabawy. Przeprowadziłem wywiad z twórcami, który jak myślę przedstawi kilka interesujących dla was faktów.

L: Może na początek powiecie mi jak to się to zaczeło. Kto wpadł na pomysł i zaczął go realizować?
DrPotf0r: A wiesz ze nie wiem ....... nigdy sam nie doszedlem do tego kto byl pierwszy .. napewno nie ja... czekam na nastepne pytanie :)

Maetiou: Inicjatorami projektu jestem ja i A-BOMB. Poznaliśmy się i wpadliśmy na ten pomysł podczas jakieś okazji na grupie dyskusyjnej [falloutpl]... sam pomysł był zdaje się a-bomba, a ja podchwyciłem i stwierdziłem, żeby to zacząć na serio robić. no i tak powstał pomysł polish-wasted.

L: Jak znaleźliście się w teamie ? Łapanka ? Pułapka ? Kasa ?
DrPotf0r: Jak trafilem ... kij wie ... nie pamietam.. szczerze mowiac, chyba ktos(mefiu?) mnie namowil na to bym porobil grafiki .. ale zanim sie ktos zorientowal (w tym ja) to ... juz zapodalem podwaliny pod fabule i razem z zalogą zbudowalismy główna linie historii .. ktora ... moim zdaniem bije oba F'y na glowe... i tak zapodawanie przez bande projekty rozwijalismy, moje zapodania rozwijali oni i tak sie to zaczelo krecic.........

Bio_Hazard: Ja to nawet nie pamietam jak to bylo dokladnie. Bylem jednym z pierwszych, ktorzy dobili do Mefia i A-BOMB'a. (W sumie to bylem chyba 3 albo 4) Wszystko siega chyba jeszcze listy falloutpl i tego niedoszlego projektu... Pomysl mi sie spodobal - fajnie by bylo zrobic swojego falla - w szczegolnosci ze F3 - jak nie bylo widac tak dalej zima... I tak to jakos leci. Juz w sumie mialem czarne mysli co do sensu istnienia PW, kiedy ludzie zaczeli znikac (A-BOMB) lub odchodzic (bodajze Nes) i nic sie nie dzialo (okres wakacyjny - nieobecnosc Mefia), niesnaski w ekipie (tu omine)... Koniec koncem - dobrze, ze sie ruszylo, swieza kreff, nowe pomysly - jenym slowem cos sie dzieje - i oby tak do szczesliwego konca :)

L: Na jakim etapie są prace ?
DrPotf0r: a to trudno okreslic .. fabuła gotowa, teraz skladamy miasta, questy poboczne, dialogi, npc .... a jest co składać.

Maetiou :
Fabuła: 40%
Mapa: 60%
Questy: 10%
Grafika: 0,5% ;)
Muzyka: 5% ;)
To takie poglądowe, napisane na poczekaniu i na "odczepsię" ;)

L: Co takiego jest w postnuklearnym świecie, że zrzuciliście na Polskę bombe atomową ?
DrPotf0r: Pustka, samotnosc, historia i wspomnienie o "dzisiaj"... Czlowiek rzucany przez fabule takiej gry pojawia sie w niedalekiej znowu przyszlosci i bedac tam buduje sobie sam .. w glowie .. na podstawie tego co widzi swoje nawiazania do dzisiaj, tego co sie stalo przez ten fragment czasu dzielacy go od dzisiejszego dnia do czasow w ktorym biega po gruzie miedzy opustoszalymi budynkami.... Czemu u nas na naszej rodzimej ziemi? ... Bo nasze tereny znamy najlepiej, bylismy tu od dziecka, wiemy co i jak, to jedno, a poza tym to raczej wszyscy mi przytakna iz Polska nie jest gorszym terenem do osadzenia Fallouta niz ichnie amerykanskie tereny... czym sie roznimy? tym ze nasze bunkry nie beda miec V z przodu, tym ze jestesmy mniejsi? Wątpie ... kazda z tych rzeczy daje nam przewage uzyskania wiekszego klimatu .. Gracz chodzacy po mapie trafi do zrujnowanej Zielonej Gory (produkowanej przez An_Ge : Bun_Ge ).. czy innego miasta, a co jak dany gracz mieszka naprawde w ZG? ... samo uczucie jest... hmmh...

L: Prawie każdy z was jest odpowiedzialny za jakaś lokacje. Może coś krótko o nich opowiecie?
DrPotf0r: o lokacjach : yhme ... ehm .. yyy.. ten no .. są .. tak lokacje są i planujemy żeby były .. wiec chyba będą a tan na serio .. to przesrane maja wszyscy co robia... lokacje .. najpierw sie narobią potem ja to przeczytam (chociaz nie mam do tego zadnego prawa) po oceniam to i wytne 99% ich pracy jako dno ... potem dostaja to spowrotem i odnowa i tak az ... mi sie znudzi i wtedy przechodzi dalej tam kolejna osoba ich mieli i znowu ... w kazdym razie : o lokacjach sza ... kazdy robi cos milutkiego w czym kazdy inny mu pomaga/sugeruje/przeszkadza/inspiruje ... czyli kazdy kazdemu daje w kość ale za to ladnie potem bedzie to wygądać .. sama ruina

Dargh : To moze ja cos powiem...khem, khem... raz, raz dwa, raz...:
1)nie wszystkie lokacje - moje przeszly w 99% nie zmienione
2)jakie nowosci - no na pewno bullet time... ;))
cala gra jest unikatem, mamy tu do czynienia z alternatywnym falloutem w Polsce. No, to i tak juz wiecej niz zwykle

Bio_Hazard : O lokacji Blinowo za wiele nie moge powiedziec - jest to wiocha jakich wiele i dzisiaj - jest tak mala, ze gdybym powiedzial o niej cokolwiek to juz bym zdradzil za duzo ;)

Natomiast jesli chodzi o Wa-we - bedzie to lokacja duzo wieksza - co ja mowie - wrecz potezna :) Co do jej ostatecznego wygladu i klimatu, na razie nie moge nic powiedziec, gdyz aktualnie jest w przebudowie (za sprawa nowicjusza tow. Gerarda) - moge powiedziec jedno - bedzie kilka fajnych questow - w tym anatomiczno-sexualny ;)

L: Dobra, dobra :) Z fortecą obejdź się delikatnie :) Następne pytanie : Jakie nowości planujecie w stosunku do poprzednich Falloutów ? Możecie się czymś pochwalić ?
Bio_Hazard : Ja wiem??? No to moze ten ostatni pomysl z rzekami i mostami - co prawda jeszcze nie rozwiniety, ale chyba sie przyjal - tego w Fallach (nie liczac nedznego mostu z Bridgekeeperem w F2) JESZCZE NIE BYLO

L: Na jakim etapie teraz jestescie ?
Dargh : Na takim co zwykle, czyli etapie 4 generacji przedetapowych etapowcow (czyli nikt nie wie).

DrPotf0r : Nie wiem na jakim oni ale ja przeradzam sie powoli w motyla....

Bio_Hazard : Tak jak pogoda - znowu zima. Okres przedswiateczny i az do noiwego roku to mialem w robocie, ze tak powiem, przejebany - teraz troche wiecej luzu - wiec przysiade nad PW. Mam nadzieje ze reszta sie obudzi (wytrzezwieje) po nowym roku (od przyszlego tyg.) i PW pojdzie dalej o pare metrow....

L: Czy jest jakis termin w ktorym mozemy sie spodziewac gry ?
Dargh : Terminy sa jak zwykle owiane tajemnica, a nawet jesli podane to ulegaja opoznieniom. Standardowo - 2 dni po DN4ever

DrPotf0r : Jak daleko zajdziemy to +9 miesiecy i mozemy sie spodziewac, raczej DrPotf0r nie przewiduje dla tego projektu opcji "wczesniak"

L: Czym zajmujecie sie poza tworzeniem PW ?
Bio_Hazard : ja np spedzam wigilie w necie :)))

Maetiou : a ja na przykład spędzm sylwestra za granicą (no w górach, za granicą -na słowacji- tylko gdy będe dylał po alkochol)...

Dargh : Ja miele Awaken, oprocz tego duzo pije alkoholu, ucze sie od sesji, pije akohol...

DrPotf0r : Pisaniem pierdow, grafika, grafika pisaniem pierdow, grafika.. do tego dochodzi alkohol.. w roznych kobinacjach .. moze byc czysta grafika lub czysty alkohol :) - pierdy tez moga byc czyste ;) albo z grafika... , nie ucze sie do sesji :) i tak sie nie naucze... no moze troszke.