Grę "Trailer Park Tycoon" tworzy mało znane studio Jaleco Entertainment. Tym większe prawdopodobieństwo, że spaprzą produkt (wiadomo - brak doświadczenia). Ale tym się zajmiemy dopiero przy recenzji. Skupmy się teraz na zapowiedziach autorów.

CO DOSTANIEMY (JEŻELI DOSTANIEMY)
Na wstępie należy zastrzec, że TPT nie będzie grą odkrywczą, nowatorską, wytyczającą nowe szlaki, prekursorem gatunku, klasyką, można tak wymieniać bez końca. Założenia rozgrywki są znane. Mamy puste pole kempingowe, garść forsy i musimy tak ją rozdysponować, aby nasze poletko przynosiło zyski. Zaczynamy od ustalenia cen i wybudowania powiedzmy kibelków. A potem się toczy... Przyznacie, że treść "Trailer Park Tycoon" Was nie porwała. [Jak nie ? Mi się bardzo podoba :) - dop. LooZ^] W odwodzie została forma.

Basenik, las, ech, jeszcze tyle czasu do wakacji...

Gdzieś niedaleko tych literek są obrazki z gry, ale podejrzewam, że są bardzo małe i widać na nich jedynie zarys rozgrywki. Grafika będzie trójwymiarowa (w przeciwieństwie do np. Rollercoaster Tycoon 2). Obecnie 95% gier jest 3D (albo jak ktoś woli 3W), choć widok izometryczny ma swoich zwolenników (widok trójwymiarowo- izometryczny używany przez pana Wieśka spod budki z piwem na razie jest nieosiągalny w grach). Grafika jest cukierkowa i przykuwa do monitora. Wszelkie budynki czy pojazdy wyglądają ciekawie. Postaci w tej strategii również dostatek. Po twoim polu kempingowym przechadzają się duzi i mali, starsi i młodsi. Wszyscy przedstawieni są z lekkim przymrużeniem oka. Humor jest symbolem TPT: ludziki są bardzo śmieszne i zabawne. Pozostaje mieć nadzieję, że dźwięki nie będą odbiegały od tego poziomu.

MIĘDZYMORDZIE
Jak wszystkie krasnale wiedzą, najważniejszym aspektem gier stricte strategicznych jest swoboda i łatwość oddziaływania na otoczenie (w skrócie s.ł.o.n.o.).

Architekt tego budynku chyba się nie postarał.

Całe szczęście, że Jaleco Entertainment podziela ten pogląd. Interfejs w ich nowym projekcie wydaje się przemyślany, a jednocześnie jest zrobiony z jajem. Z poziomu gry mamy widok na mapę (możliwość zbliżeń), przyciski do zmiany biegu czasu (a`la "The Sims"). Jest oczywiście dostęp do akcesoriów niezbędnych każdemu początkującemu magnatowi pól kempingowych.

Tak poza tym, to ciekawe czy będą budki z piwem lub inne ulubione sklepy młodzieży. [Skąd taki pomysł ? ;) - dop. LooZ^] Wszelkie ozdobniki, jakie chcielibyśmy umieścić na naszym terenie są dostępne po kliknięciu na... kurczaka (oh yesss!!!). Inne opcje wybierane przez nas pojawiają się po prawej stronie ekranu. Podobne rozwiązanie zastosowano choćby w "Warcrafcie 3".

Co za wiocha!

Stąd moje przekonanie o słuszności wyboru interfejsu. Założenie przedstawione do tej pory nie brzmią zbyt zachęcająco? [Jak nie ? kocham takie gry - dop. LooZ^] W takim razie napiszę jeszcze, że autorzy zaimplementują różne przeszkadzajki typu trzęsienie ziemi, powódź czy moczenie się dzieci w przyczepach. W końcu czego się nie robi, żeby zaspokoić klienta.

MOJE NADZIEJE I OCZEKIWANIA
Grę mogą uratować dwie rzeczy: oryginalność albo grywalność. W związku z tym, że przy "Trailer Park Tycoon" o tym pierwszym nie może być mowy, pozostaje zawierzyć twórcom, że ich dzieło przykuje do ekranów tysiące graczy. Co w takim razie powinna zawierać taka gra? Po pierwsze musi być różnorodna. We wspomnianym już w tym tekście RCT były do wyboru setki elementów, które sprawiały, że każdy park był inny. Drugim z czynników może być wszędobylski humor: śmieszne odzywki klientów, karykaturalne modele i tekstury.

A jednak widok izometryczny też jest dostępny.

Fajnie by było gdybyśmy mieli możliwość dokładnego podglądania naszego pola. Mam na myśli ogniska przy muzyce disco, wędkowanie czy choćby gry na świeżym powietrzu. Taki realizm byłby wskazany, tylko czy to nie za ambitne wyzwanie dla nowych producentów? Oczywiście nic z tych rzeczy nie jest oficjalnie zapowiedzianych, ale chętnie bym je ujrzał w gotowym projekcie. Autorzy jako plusy TPT wymieniają takie cechy, jak: prosta obsługa i ukryte opcje. Dzisiaj jest to jednak standard, a żeby zdobyć serca graczy trzeba ciut ponad ten standard wystawać. Być może te właśnie czynniki zadecydowały, że jak na razie żaden polski dystrybutor nie wziął się za sprzedaż tej gry. Może wraz z premierą coś się zmieni, o czym postaramy się niezwłocznie poinformować.