STAR ZONE | 18
<< | ^ | >>




"Gdziekolwiek prowadzi Dominium tam będę podążał". Witam was bardzo serdecznie w kolejnym wydaniu Star Zone. W tym miesiącu ,tak jak to zapowiadałam ostatnio ,również czeka Was nie lada gratka - dziś zajmiemy się Dominium. Jednak zanim zaczniemy krótkie ogłoszenie parafialne. Jak pamiętacie początkowo Star Zone miał traktować zarówno o Star Trek jak i Star Wars ,jednak najprawdopodobniej z powodu nawału zajęć ,mój kolega Kapral nie był w stanie przygotować odpowiednich materiałów. Na ostatniej naradzie składu redakcyjnego (eeee, czy ja o czymś nie wiem? :] - przyp .DRIZIT) zapadła decyzja ,która niestety rozczaruje fanów Star Wars. Od tej chwili bowiem Star Zone będzie wyłącznie poświęcone Star Trekowi. Ta wiadomość jest adresowana właśnie do tych czytelników SZ ,którzy gustują w Star Wars (no i patrzcie! Znów dowiedziałem się czegoś nowego! - przyp. DRIZIT) [No patrz Driz, ciągle czegoś doświadczasz :)) - przyp. LooZ^]. Teraz kiedy mamy to już za sobą ,zapraszam wszystkich do lektury.


DOMINIUM... ?
Najprościej rzecz ujmując Dominium to potężna organizacja i międzyplanetarny sojusz , wywodzący się z Kwadrantu Gamma naszej galaktyki. Jego główni członkowie to: Zmienno kształtni (Shapeshifters), Vorta oraz Jem'Hadar. Shapeshifters (zwani także Changelings) są założycielami Dominium i jak łatwo się domyśleć to oni stanowią władzę w organizacji. Vorta złośliwie można nazwać rasą biurokratów lub chłopcami na posyłki - są administracyjnym ramieniem Dominium.
Przekazują rozkazy pochodzące bezpośrednio od Założycieli (czyli Zmienno kształtnych), zawierają w ich imieniu wszelkie pakty. Jem'Hadar to nic innego jak armia Dominion. Są bezwzględnie posłuszni Założycielom oraz Vorta - najeżdżają, niszczą, karzą nieposłuszne woli swych panów rasy, czyli krótko - idealni żołnierze. Do tego dochodzi jeszcze wiele gatunków, jak na przykład Karemma, które znajdują się pod "opieką" Dominion. Przez pewien czas także Cardassianie (Kardasjanie) byli członkami Dominium.

WIĘCEJ I SZERZEJ.
Najpierw Założyciele. Wieku ich rasy niestety nie ustalono, ale jak mówią o sobie sami "już dawno temu zaczęli wprowadzanie porządku do ich chaotycznego otoczenia". Swoje zdolności zmieniania kształtów zawdzięczają fizjologii swojego ciała. Ich naturalną formą jest żelatynowa ciecz, zdolna do przemiany w każdą formę materii. Przemienionego Changelinga nie sposób odróżnić za pomocą odczytu tricordera, od przedmiotu który imituje. Jak łatwo się domyśleć Zmienno kształtni są w stanie upodobnić się do konkretnych osób. Jedyną metodą na wykrycie Shapeshiftera jest proste badanie krwi - próbka po izolacji od ciała powraca do pierwotnej formy. W swoim ciekłym stanie łączą się ze sobą, tworząc "jezioro" , gdzie dzielą miedzy sobą wspomnienia. Nazywają to Wielkim Połączeniem (Great Link).


W zasadzie jest bardzo podobne w działaniu do Zbiorowej Świadomości Borga (Hive Mind). Kiedyś byli pokojowo nastawieni i podobnie jak Federacja podróżowali po wszechświecie by poznawać wszechświat. Jednakże spotkali się z nienawiścią i prześladowaniami ze strony "Solidów" (czyli gatunków o niezmiennej formie) i schronili się na opuszczonej planecie w mgławicy Omarion, położonej w Kwadrancie Gamma (musieli później przenieść się, gdy połączona armia Kardasjańskiego Zakonu Obsidiańskiego oraz Romulańskiego Tal Shiar przypuściła szturm na planetę). By móc się bronić, a także wziąć odwet za prześladowania założyli Dominium. Nie zrezygnowali jednak ze swych wypraw badawczych - wysłali bowiem 100 dzieci w przestrzeń, aby kontynuowały badanie kosmosu i (dzięki genetycznie zaprogramowanemu pragnieniu powrotu do domu) któregoś dnia dołączyły do swojego ludu. Odo ze stacji Deep Space 9 jest właśnie jednym z tych 100 dzieci. Żaden Shapeshifter nie wyrządził drugiemu krzywdy. Odo był pierwszym i został osądzony oraz skazanym przez swój gatunek. W społeczności Zmienno kształtnych występują obie płci.

Vorta jak już wcześniej wspomniałam to reprezentanci Zmienno kształtnych. Nadzorują działania Jem'Hadar, odpowiadają za stosunki dyplomatyczne w Dominium i jak Borach (jeden z Vorta) mówi "służymy Założycielom we wszystkim". Na statkach Dominium zawsze stacjonuje jeden Vorta, który pełni rolę przełożonego i tylko on oraz Pierwszy Jem'Hadar maja dostęp do wszelkich danych. Każdy Vorta może ze skutkiem natychmiastowym promować i karać podległych mu Jem'Hadar. Weyoun (najsłynniejszy Vorta) powiedział Odo ,że (odcinek ST DS9 " Treachery, Faith, and the Great River") jego rasa kiedyś była prymitywnym gatunkiem małpiatek, które ulitowały się nad rannym Zmienno kształtnym i udzieliły mu schronienia przed jego prześladowcami. Wdzięczny Changeling wprowadził zmiany w DNA i tak Vorta osiągnęli swoją obecną postać. Wśród tych zmian jest również zakodowane postrzeganie Shapeshifterów jako bogów (stąd takie oddanie wobec swoich panów). Jeżeli zdarzy się, że konkretny Vorta zginie, natychmiast jest klonowany i klon przejmuje zadania poprzednika. Każdy osobnik jest wyposażony w implant, który uruchamia w sytuacji krytycznej powodując natychmiastową śmierć. Co prawda nie posiadają takich umiejętności jak ich twórcy, ale są zdolni znieść ogromne ilości wszelkiej trucizny, a ich największym atutem jest możliwość miotania telekinetycznych pocisków (w formie ognistej kuli), które mogą zniwelować średnio-niskiej klasy pole siłowe. Znakomity słuch rekompensuje im fatalny wzrok. Przeciętnie Vorta dożywają 150 lat, jeśli nie umrze im się po drodze. Również występują w obu płciach.

No i teraz Jem'Hadar. Najlepiej pasuje do nich określenie "maszyny do zabijania" i tak rzeczywiście jest. Stworzeni dzięki inżynierii genetycznej, są bardzo wytrwali w walce i dysponują ogromną siłą. W ciągu dwóch tygodni osiągają poziom rozwoju, porównywalny z 8-9 latami wieku człowieka, ale już w 3 dni od narodzin (służą do tego specjalne komory) są zdolni do walki. Dzieje się tak za sprawą bardzo szybkiego metabolizmu.


Jako żołnierze doskonali nie potrzebują ani pożywienia ani snu, jednakże mają jedną słabość. To genetycznie uwarunkowane uzależnienie od substancji Ketracel-white, które obok zaprogramowanego czczenia Zmienno kształtnych jako bogów, utrzymuje Jem'Hadar zarówno pod kontrolą Założycieli jak i Vorta. Ketracel jest enzymem zapewniającym prawidłowe funkcjonowanie organizmów Jem'Hadar przy ich potwornie szybkim metabolizmie. Bez niego żołnierze będący "na głodzie" powoli odchodzą od zmysłów i zazwyczaj kończy się to wzajemnym zabijaniem się. Ci co przeżyją bratobójczą walkę powoli umierają w męczarniach. Jednakże zdarzył się pojedynczy przypadek, gdzie osobnik o imieniu Goran'Agar, w niewyjaśniony sposób nie uzależnił się od Ketracelu (odcinek ST DS9 "Hippocratic Oath") i prowadził normalny tryb życia. Każdy Jem'Hadar ma specjalny wszczep, przystosowany tylko i wyłącznie do rozprowadzania Ketracelu po całym organizmie. Struktura dowodzenia jest bardzo prosta - dowódca oddziału ma po prostu rangę Pierwszego i to on odpowiada bezpośrednio przed przełożonym Vortą. Zastępca Pierwszego to Drugi, a po nim władzę sprawuje Trzeci. W ich szeregach panuje żelazna dyscyplina - najmniejsze przewinienie jest natychmiast karane śmiercią, a w przypadku klęski cały oddział popełnia samobójstwo. Istnieją dwa typy Jem'Hadar: Gammanie i Alfanie. Podczas gdy Gammanie to standardowi Jem'Hadar, którzy strzegą terenów Dominium w Kwadrancie Gamma, Alfanie zostali stworzeni do walki z rasami wywodzącymi się z Kwadrantu Alfa. Z czasem Alfanie zaczęli wypierać Gamman. Jedynym jako tako respektowanym przez Jem'Hadar przeciwnikiem są Klingoni - również rasa wojowników. Jem'Hadar obce są sława i władza, a jedyne co się dla nich liczy to walka ku chwale Założycieli. W starciu są bezwzględni i walczą do końca. Jeżeli szczęście dopisze to dożywają 10 lat. U Jem'Hadar występują wyłącznie osobniki męskie.

Ponieważ Kardasjanie mieli osobne miejsce w wojnie Dominion-Federacja i poprzedzał ją konflikt z Bajoranami, na drodze wyjątku wyłączę ich z dzisiejszej opowieści. Za to za miesiąc właśnie historia wojny Bajorańsko-Kardasjańskiej oraz sprawa terrorystów Maquis będzie tematem głównym kolejnego Star Zone.

CO TAM MAMY W ARSENALE?
W porównaniu do Wspólnoty Borga, Dominium nie ma być może zbyt wielu zaawansowanych technologii, jednak te będące w jej posiadaniu również stanowią wielkie wyzwanie dla Gwiezdnej Floty (dla przypomnienia Gwiezdna Flota to zbrojne ramię Federacji). A więc na wyposażeniu mamy:
- osobiste urządzenia maskujące dla każdego Jem'Hadar. Są to mini wersje tych używanych przez Romulan i Klingonów na ich okrętach. Osobnik mający je do dyspozycji staje się niewidoczny i praktycznie jest nie do wykrycia. W walce lądowej stanowi największy atut wojsk Dominium;
- transportery typu "quick-shimmer" (z angielskiego - "szybkiego migotania") - są znacznie szybsze w działaniu od transporterów Gwiezdnej Floty(Starfleet), za to zbliżone do tych, używanych przez Borga;
- w ubraniach Jem'Hadar są wbudowane specjalne podkładki, absorbujące energię i pozwalające użytkownikowi bez przeszkód pokonać pole siłowe Gwiezdnej Floty trzeciego poziomu;
- torpedy kwantowe, nieco ustępujące siłą tym jakie Starfleet ma w swoim arsenale;
- fazowane promienie polaronowe - podstawowa broń na statkach Jem'Hadar. Ponieważ promienie te są przesunięte w fazie w stosunku do osłon okrętów Federacji, to zdolne są przeniknąć te osłony i wywołać poważne uszkodzenia kadłuba statku; - promieniowanie antyprotonowe - używane i bardzo skuteczne w wykrywaniu zakamuflowanych statków (jak na przykład U.S.S Defiant czy też jednostki Romulan czy Klingonów);
- oczywiście okręty: Myśliwiec(Fighter), Krążownik Uderzeniowy (Strike Cruiser), Krążownik Bojowy (Battle Cruiser), Krążownik Wojenny (War Cruiser) i Lotniskowiec (Super Carrier);
- system komputerowy na statkach Jem'Hadar - jest nieco podobny do interfejsu Borga. Newralgiczne układy, jak na przykład broń, napęd czy nawigacja są sterowane za pomocą wspólnej sieci cybernetycznej, obsługiwanej przez specjalne urządzenia noszone na ramieniu. Tylko Vorta, Cardassianie(Kardasjanie) i Jem'Hadar mogą się nimi posługiwać. Dla innych ras statek nie nadaje się do użytku;
- Sieć czujników - zdolne monitorować na raz ogromny obszar kosmosu, w wojnie przeciwko Federacji były największą przewagą taktyczną Dominium nad Federacją. Pomimo najszczerszych pokojowych zamiarów Federacji, stosunki z Dominion zawsze były złe.

DOMINIUM-FEDERACJ - HISTORIA KONFLIKTU.
Zaczęło się od pojmania komandora(wtedy jeszcze komandora) Sisko ... podczas wyprawy ojcowsko-synowskiej w Kwadrancie Gamma przez Jem'Hadar. Jednakże miało to tylko posłużyć przekazaniu wiadomości - "Założyciele nie będą więcej tolerowali obecności statków z drugiej strony korytarza podprzestrzennego". Wtedy po raz pierwszy Sisko zetknął się zarówno z Jem'Hadar jak i Vorta. Po tych zdarzeniach komandor miał za zadanie odnaleźć tajemniczych Założycieli i przekonać ich o pokojowych zamiarach Federacji. Jedynym tropem była rasa Karemma, która będąca pod protekcją Dominium mogła udzielić jakiś wskazówek. Karemma skierowali Sisko i resztę jego załogi (na pokładzie U.S.S Defiant) do bezzałogowej stacji, gdzie zaatakowali ich Jem'Hadar. Cała drużyna z wyjątkiem Odo i major Kiry(Zmienno kształtny będący szefem bezpieczeństwa na stacji) została pojmana i poddana badaniu, który miał odpowiedzieć na pytanie czy pokój między Federacją a Dominion byłby możliwy. Wynik niestety był niekorzystny, ale największe rozczarowanie przeżył Odo, bo mimo że wreszcie znalazł swój lud, odkrył że to właśnie jego rasa była tajemniczymi Założycielami. Poźniej miał miejsce wspomniany atak połączonych sił Kardasjańskiego Zakonu Obsidianskiego i Romulańskiego Tal Shiar, który zakończył się całkowitą klęską. Dominium już od jakiegoś czasu o takich planach wiedziało, więc wysłała jednego Changelinga, który przeniknąwszy w szeregi wroga sprawnie pokierował obrotem spraw i wpędził wspomnianą armię kardasjańsko-romulańską w pułapkę. Po wyeliminowaniu Tal Shiar i Zakonu Obsidiańskiego jedynie Federacja oraz Klingoni stanowili poważne zagrożenie dla Dominium.
Założyciele starali się uwikłać Federację w wojnę z rasą Tzenkhethich. Podczas ceremonii awansowania Sisko na kapitana, zamaskowany jako ambasador Zmienno kształtny, zlecił rzekomo misję dyplomatyczną na terenie Tzenkhethich. W rzeczywistości Założyciel przejął w czasie lotu kontrolę nad Defiantem by posłużyć się nim do wywołania konfliktu Tzenkhethi-Federacja. Odo zabił przeciwnika, łamiąc świętą zasadę jego rasy, co miało swoje następstwa. Zanim Changeling umarł przekazał krótką wiadomość - "Za późno. Jesteśmy już wszędzie". Na domiar złego różnice w zdaniu Federacji a Imperium Klingońskim co do losów Kardasji (która po upadku Zakonu Obsidiańskiego popadła w chaos), doprowadziły do wojny dotąd sprzymierzonych potęg. Jakby tego było mało szef bezpieczeństwa Federacji(i były mentor Sisko) admirał Leyton postanowił wykorzystać paranoiczny strach obywateli, do obalenia demokratycznie wybranego prezydenta i wprowadzenia wojskowej dyktatury, w imię obrony przed Dominion. Wszelkie rzekome ataki Dominium na Ziemię zostały zainscenizowane przez ludzi Leytona. Wkrótce potem miała miejsce pierwsza współpraca miedzy Gwiezdną Flotą a Jem'Hadar(!).


Przedmiotem wspólnej pracy było zlikwidowanie grupy renegatów Jem'Hadar, która znalazła tak zwaną Bramę(Gateway), należącą do dawno wymarłej cywilizacji Iconian - urządzenie o ogromnym potencjale strategicznym(pozwalała bez pomocy statku przemierzać dziesiątki tysięcy lat świetlnych, a podróż trwała tyle, co przejście przez próg drzwi). Niedługo potem złamanie przez Odo świętej zasady dało o sobie znać. Jego rodacy wywołali u niego chorobę, by zmusić go do powrotu i osądzić jego czyn. Efektem było wygnanie Odo ze społeczeństwa Zmienno kształtnych i zmienienie go w zwykłego człowieka. Jedynym śladem jego dawnego jestestwa była twarz typowa dla Zmienno kształtnego, by mu przypominała co stracił. Podczas sądzenia w Wielkim Połączeniu podsunięto Odo fałszywe wspomnienia, by sprowokować Sisko do działań mogących pogłębić konflikt Federacji z Klingonami. Zaraz po powrocie z sądu nad Odo, Sisko i jego oficerowie wybrali się na teren Klingońskiego Imperium by zdemaskować Zmienno kształtnego, który rzekomo podszywał się za Przywódcę Klingonów Kanclerza Gowrona. Na miejscu okazało się ,że Gowron był prawdziwy, za to jego prawa ręka - generał Martok - był Changelingiem. Zabicie Gowrona umożliwiłoby Shapeshifterowi udającemu Martoka, przejąć władzę nad imperium jako prawa ręka Kanclerza i doprowadzić Klingonów do upadku. Kolejne starcie z Dominium było wielkim zwycięstwem Sisko - udało mu się zdobyć strącony okręt Jem'Hadar, który posłużył jako źródło wiedzy dla wywiadu Gwiezdnej Floty i pozwolił wreszcie opracować skuteczne środki obronne przeciw broniom Dominion(chociaż słono przyszło Sisko za to zwycięstwo zapłacić). Los wkrótce uśmiechnął się również do Odo. Pamiętacie jak wspomniałam o 100 dzieciach Zmienno kształtnych wysłanych w kosmos? Otóż przez przypadek Odo kupił pojemnik, w którym znajdował się malutki umierający Changeling - kolejny spośród tej setki. Jednak udało się go uratować i Odo zaczął opiekować się malcem. Niestety później doznane obrażenia malucha dały o sobie znowu znać i tym razem nie było dla niego ratunku. W chwili jego śmierci, Odo wziął go w swoje dłonie i mały Shapeshifter wniknął w ciało Odo, przywracając mu jego zdolności transformacji - Odo znów był Zmienno kształtnym. Zapewniam, że to miało kolosalne znaczenie dla dalszego rozwoju sytuacji. Jakiś czas po historii z małym Changelingiem, stacja DS9 odebrała kardasjańskie sygnały wezwania pomocy - Garak(jedyny Kardasjanin na stacji) oraz Worf(jedyny Klingończyk w Gwiezdnej Flocie) udali się do Kwadrantu Gamma, gdzie natychmiast zostali pojmani przez Jem'Hadar i trafili do obozu internowanych. Zanim ich złapano, udało im się wysłać ostrzeżenie o nadciągającej inwazji Dominium. W obozie okazało się, że za kardasjańskim sygnałem stali ocaleli z kampanii Zakonu Obsidiańskiego i Tal Shiar. W obozie znaleźli się także: generał Martok - ten, który został zastąpiony Zmienno kształtnym oraz Doktor Bashir ze stacji DS9, co oznaczało, że za niego również podszywał się Założyciel i infiltrował DS9. Tymczasem w Kwadrancie Alfa Sisko postanowił doprowadzić tunel podprzestrzenny do zapadnięcia się. Jednakże przez obecność fałszywego Bashira na pokładzie DS9 plan nie wypalił, a przez tunel do Kwadrantu Alfa wkroczyła armia Jem'Hadar. Gdy wydawało się, że zagłada stacji jest nieuchronna, flota Dominium niespodziewanie obrała kurs na Kardasję. Jak wkrótce się okazało, stało się tak bo Kardasja przystąpiła do Dominion. W odpowiedzi Federacja oraz Imperium Klingonów zakończyły wreszcie wojnę i odnowiły swój sojusz. Ze strony nowego przywódcy Kardasji - Gula Dukata padła propozycja, by Federacja przystąpiła do Dominium. Sisko odmówił i wojna stała się już nieunikniona. Wkrótce do DS9 dotarła flota Klingonów oraz pozostałych sił Romulan. W międzyczasie fałszywy Bashir wsiadł do promu typu Runabout, wyładowanego materiałami wybuchowymi i popędził ku słońcu - eksplozja doprowadziłaby do zmiany słońca w supernową a w konsekwencji zniszczenia stacji i floty sprzymierzonych. Na szczęście w porę Worf, Garak Martok i prawdziwy Bashir uciekli z obozu i dostali się na swój statek i zdążyli przesłać ostrzeżenie, że na DS9 grasuje Zmienno kształtny udający Bashira. Przeprowadzona na czas interwencja zapobiega najgorszemu, ale wojna dopiero się zaczęła. Gdy do Kwadrantu Alfa wlatywały kolejne okręty przez tunel, Sisko wpadł na pomysł rozmieszczenia samo maskujących i replikujących się min wokół fenomenu. Załoga zaczęła pracę mimo ostrzeżeń Weyouna(Vorty), że odpowiedzią Dominium będzie atak na DS9. Jako, że Sisko nie zamierzał się wycofać, armia Dominium zaatakowała stację. Rozpoczęła się wielka bitwa, której efektem było udane rozmieszczenie pola minowego oraz znaczne osłabienie floty Dominium, jednak Gwiezdna Flota była zmuszona opuścić DS9. W ciągu kilku miesięcy intensywnych walk i mimo narastającej przewagi Dominium, Sojusz Federacji i Klingonów zaczął wreszcie odnosić sukcesy. Zdołano zniszczyć fabrykę Ketracelu i zniszczyć sieć czujników należącą do Dominion oraz odbić stację Deep Space 9. Zdobycie stacji miało istotne znaczenie, ponieważ Dominium o mało udało się rozbroić pole minowe wokół tunelu podprzestrzennego, a wtedy zwycięstwo gładko przypadłoby Kwadrantowi Gamma. W końcu Romulanie dali się przekonać, by wypowiedzieli Założycielom wojnę(od czasu akcesji Kardasji do Dominion, Romulanie poprosili o pakt o nieagresję). W końcu Gwiezdna Flota zdecydowała się zaatakować Dominium i jako pierwszy cel obrała niezbyt silnie chroniony system Chin 'toka by uzyskać przyczółek w Kardasjańskiej przestrzeni. Kolejnym sukcesem było zniszczenie kosmicznych doków należących do Dominium. Następnymi dobrymi wiadomościami dla Gwiezdnej floty, były informacje o tajemniczej chorobie, powoli zabijającej samych Założycieli, a wkrótce potem utrzymano zdobytą sieć komunikacyjną należącą do Dominion. Jednakże wkrótce sytuacja uległa zmianie, ponieważ Zmienno kształtni podpisali umowę z rasą Breen i siły klingońsko-federacyjne zaczęły ponosić klęskę. Jednocześnie porozumienie Założyciele-Breenowie było bardzo niekorzystne dla Kardasji i stopniowo zaczął się tam rodzić ruch oporu, który natychmiast wspomogła Federacja. Efektem było przechwycenie nowej broni Breenów i dostarczenie jej sojuszowi sił Kwadrantu Alfa by mogli się do niej zaadoptować. Rozwiązano również zagadkę choroby Założycieli i jak się okazało także Odo zachorował. Wszystkiemu była winna organizacja, zwana Sekcją 31 pozostająca poza wszelką kontrolą Federacji. Jej kierownik (Sloan) zaraził Odo i wykorzystał go jako kuriera, by ten podczas kontaktu ze swoją rasą zainfekował całą populację. Dzięki przeprowadzonej obławie udało się wydobyć ze Sloana potrzebne informacje i uratować Odo, który stał się jedyną nadzieją dla wymierających Changelingów. Jednocześnie ruch oporu na Kardasji urósł w siłę na tyle, by przypuścić szturm na kwaterę główną Dominium znajdującą się na planecie. Podczas walki w przestrzeni kardasjańskiej okręty Kardasjan zmieniły stronę konfliktu i dołączyły się do Romulan, Klingonów i Federacji, zmuszając Breenich i Dominion do wycofania się. Ostatecznie sprzymierzone siły Kwadrantu Alfa dotarły na Kardasję, gdzie Założycielka podpisała akt poddania się, a Odo wrócił do Zmienno kształtnych by uzdrowić ich z choroby wywołanej przez Sekcję 31.

Na tym kończy się konflikt między Kwadrantem Gamma a Kwadrantem Alfa. Jak wcześniej wspomniałam Kardasjanie mieli w tej wojnie swój osobny rozdział, który będzie przedmiotem następnego Star Zone, dlatego nie wspomniałam tutaj o poprzedzającym wojnę z Dominium konflikcie Kardasjan z Bajoranami oraz o Profetach i Upiorach Pah. W tę historię także wpleciona jest historia i przeznaczenie kapitana Sisko. Wszystko to tu za miesiąc w Star Zone.

Lady