CIA | 25
<< | ^ | >>




  W tym miesiącu na łamach Strefy Śmierci wnoszę dość stary, lecz wciąż ciekawy temat. A mianowicie co jest lepsze, Quake 3, czy Counter-Strike? I chociaż moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie aby grać w obie gry to jednak nadal ludzie zadają sobie pytanie co jest lepsze? A więc zaczynamy...

  Zacznijmy może od Counter-Strike'a. Otóż nie jest to do końca gra, a mod. Znaczy to że jest dodatkiem do gry opartym na kodzie źródłowym takowej. CS powstał z niekomercyjnego przedsięwzięcia paru osób. Został wykonany w domowym zaciszu jedynie dla przyjemności. Nie posiadał on ani trybu Singiel Player, ani też możliwości dodania botów. Co więc uczyniło go tak popularnym? Na pewno nie grafika. Tutaj CS wcale się nie popisał. Jest oparty na silniku Half-LIfe'a, który w teraźniejszości jest już nieco archaiczny. Na pewno też graczy nie urzekła muzyka poniewż takowej nie ma. Ogólnie odgłosy nie stoją na zbyt wysokim poziomie. Kolejną rzeczą, która raczej nie przyciągnęła graczy jest wachlarz trybów rozgrywki. Może dlatego, iż jest tylko jedna opcja? Teraz plusy. Niewątpliwym plusem CS'a jest to, że jest on za darmo (ale wymaga Half-LIfe). Dużym moim zdaniem, kolejnym plusem jest ilość śmiechu jaką dostaraczją mnożące się śmieszne sytuacje w grze. To tyle jeśli chodzi o rzeczy oczywiste :). Teraz nieco kwestii spornych, czyli zależnie od punktu widzenia. Stojąca, przykucnięty na dachu ze snajperką, czy biegając po pustym placu rozglądając się nerwowo skąd strzelają... No cóż. W rzeczywistości CS jest grą taktyczną więc wymaga on: skradania się, czajenia za skrzyniami, strzelania z ukrycia itd. itd. Moim zdaniem przez takie elementy gra przestaje wymagać szybkości i staje się monotonna i po prostu nudna. Nie wierzysz. Pójdź do cafe i zobacz ile graczy CS aktualnie kuca za skrzynią? Minimum 50% :) To oczywiście nie jest fakt, a jedynie moje spostrzeżenie, jednak zapamiętaj moje słowa... Dodatkowo CS nie wymaga dużej sprawności manualnej w poruszaniu się, a jedynie w celowaniu. Jeśli ktoś dobrze celuje to jego przeciwnicy mają małą szansę na przeżycie. Spowodowane to jest między innymi tym, że postacie poruszają się bardzo powoli i praktycznie nie ma możliwości ucieczki. Chyba, że jest gdzieś blisko skrzynia... i wtedy zaczyna się zabawa w "kto pierwszy wyjdzie". I na koniec jeszcze jeden argument. Czy na korzyć CS'a oceńcie sami. A więc CS ma bardzo małą możliwość konfiguracji. Nie ma tu praktycznie mowy o żadnych zmianach w grafice, bądź innych dość wpływających na grę elementach. Ale czy to na pewno minus. Przeciętny dresiarz w Kawiarence internetowej może włączyć CS\'a podłaczyć się byle gdzie i już gra... Przejdźmy do konkurencji czyli Q3A. Została ona stworzona przez ID Software. ID za swoją grę zażądało niemało bo prawie aż 200zl... Na taką cenę autorzy pozwolili sobie ponieważ wiedzieli, że aby grać po internecie potrzebna będzie oryginalna kopia, a wszakże Q3A jest grą stworzoną do gry po internecie. No, ale przejdźmy do samej gry. A więc grafika jak na datę powstania była oszołamiająca. Jednak obróciło się to przeciwko Q3A, ponieważ wiele osób nie posiadało komputerów spełniających wymagania. Muzyka oraz odgłosy również na niezbyt wysokim poziomie. Wiele dźwięków żywcem ściągniętych z poprzednich części... Graczy na pewno nie przyciągnęły nowe bronie (nowe w stosunku do poprzednich części), może dlatego, że nowych nie ma. Również Areny mimo, że bardzo ładne i kolorowe, piekielnie nie grywalne (oczywiście nie wszystkie). Teraz garstka plusów. A więc plusem niewątpliwie jest możliwość gry bez dostępu do internetu, a to za sprawą możliwości walki z komputerem. Do garstki plusów zalicza się również to, iż mamy aż 4 tryby walki. To chyba tyle jeśli chodzi o rzeczy oczywiste. Teraz nieco praktyki.
A więc Q3A wymaga nie lada refleksu, szybkiego podejmowania decyzji, ogólnej zręczności manualnej oraz... dobrej matematyki :). Powyższe cechy gry są zarówno dobre, jak i złe. Złe jest chociażby to, iż początkujący gracz wchodzący na serwer spotka zawodnika który gra już parę lat począwszy od q1 to nie ma z nim zbytnio szans. Często na serwerach widać niesamowitą przepaść w umiejętnościach między graczami. [serio ? :P Dostalem z kumplem 50 do -5 :> No, ale on jest w pierwszej 20 w Polsce :P - dop.LooZ^] Spowodowane jest to tym, że w CS wszyscy zaczynali praktycznie od zera a w Q3A szybkość i "matematykę :)" wielu graczy przyswoiło sobie już z poprzednich części. Aby przybliżyć wam jak wygląda gra w Q3A przeczytajcie poniższy tekst: "Stoisz przy miejscu na którym pojawia się rakietnica i widzisz na zegarze 12min 13sec. Wiesz, że za około 16 sekundy się pojawi. Nie masz nic przy sobie tylko Machingun. Quad pojawi się lada moment. Czerwona zbroja pokaże się dopiero w 33 sekundzie. Wiesz jednak, iż możesz biec do Lighting Gun'a który już dawno jest. Ale czy wciąż tam leży... Czy idąc po niego nie przegapisz rakietnicy i Quad'a? Droga to Lighting Gun'a zajmie ci około 3-4 sekund w tym czasie pojawi się rakietnica i ktoś ją może wziąć a na miejscu, możę się okazać, że Lightning Gun'a też nie ma. I jak tu walczyć o czerwoną zbroję która jest już za 27 sek.? Może biec po rail'a? Nie to by odpadało bo strace około 6-8 sec. nie zdążę na quad'a poza tym tak bez niczego po rail'a....". Mniej więcej tak wygląda pół sekundy z życia quaker'a. Niektórzy powiedzą, że to dla nich za szybie i zbyt skomplikowane. Nie skłamią. ale i nie będą mieli racji. Właśnie poprzez dynamikę oraz urozmaicenia sytuacji Q3A staje się grą nie lada miodną i ciekawą. Przytoczę jeszcze jeden sporny argument. A mianowicie duża możliwość edytowania Config'a. O tuż zraża to początkujących graczy ponieważ aby móc zacząć grać muszą wykonać dość sporo skomplikowanych czynności jednak z drugiej strony możliwość dostrajania gry do swoich potrzeb jest dobrą cechą. To pozostawiam już wam do oceny... Reasumując. Obie gry posiadają zarówno plusy i minusy. Nie można powiedzieć która gra jest lepsza ponieważ każdemu może się podobać coś innego. CS'a polecam dla początkujących graczy oraz tych którzy wolą realizm i dużo podchodów, natomiast Q3A polecam osobom którzy lubią szybkie tempo rozgrywki oraz różnorodności walki. Niestety artykuł nie wyszedł zbyt obiektywnie i może jakaś zaleta CS'a mi umknęła, jeśli faktycznie tak było to proszę o mail'a a napiszę sprostowanie.
Jarząbek