-->\n" +"" ); noweOkienko.document.close(); noweOkienko.focus(); } //-->
SKUP ZŁOMU - AMIGA REAKTYWACJA…
SS-NG #30 KWIECIEŃ 2005






Marek "mmxY2k" Szendzielorz
    Na wstępie chciałem serdecznie przeprosić wszystkich amigowców czytających ss-ng (zakładam, że takowi istnieją ;)), a to z tego prostego powodu że stary zatwardziały użytkownik „klona” postanowił nagle napisać artykuł o dwóch komputerach będących, w mniejszym (Pegasos) lub większym (Amiga One) stopniu, kontynuatorami, bądź co bądź chlubnej historii ich ukochanego komputera. W drugiej kolejności pragnę wyrazić swoje najgłębsze wyrazy ubolewania dla korekty, która zmuszona będzie zrobić coś z tym zdaniem, wielokrotnie-złożonym z pierwszej części wstępu.
      Wracając do meritum, historia prób wprowadzenia na rynek nowej Amigi liczy sobie już kilka ładnych lat. Jednak dopiero jakiś rok temu pojawiły się na rynku dwa komputery, które można nazwać następcami Amigi. Zarówno Pegasos jaki i Amiga One, bo o nich tu mowa, są systemami opartymi o procesory PowerPC serii G3 i G4, które z kolei produkowane są przez IBM i Motorole. Dokładnie te same konstrukcje w swoich produktach stosuje Apple. Oba komputery dostępne są jako płyta główna z procesorem, którą można rozbudować o karty rozszerzeń PCI i karty graficzne AGP. I na tym podobieństwa obu systemów się kończą.


  Amiga One Manual


Amiga One jest z technicznego punktu widzenia, bardziej podobna do klasycznej Ami, ponieważ jej rozbudowa jest dosyć skomplikowana. Maszyna ta obsługuje jedynie pamięci DIMM, które obecnie są droższe od pamięci DDR. Na dodatek rekomendowane jest używanie układów ECC które są jeszcze droższe. Jakby tego było mało nie wszystkie układy działają z Aminą One. Co się zaś tyczy kart graficznych to ograniczyć musimy się jedynie do wersji AGP oraz najlepiej tylko i wyłącznie do produktów ATI i to też nie wszystkich.


  Amiga One


Według portali amigowych najlepiej działają ATI Radeon 7000, 9200SE i 9200. Podobnie ma się sytuacja z kartami muzycznymi, zalecane są produkty firmy Creative serii SB128, Live lub Audigy 1/2. Reszta niezbędnych podzespołów powinna działać bezproblemowo (chociaż użycie słowa „powinna” w tym konkretnym przypadku wydaje się być troszeczkę niebezpieczne). Jeśli uda nam się złożyć Amige One do kupy to pozostaje już tylko instalacja systemu operacyjnego... I tutaj właśnie zaczyna się właściwa „amigowa” zabawa. System operacyjny Amigi One to AmigaOS4.x. Tutaj też zaczynają się największe problemy. System ten jest chyba najgorzej oprogramowanym systemem na świecie.


  AmigaOS4.0


Nie ma dla niego prawie żadnych sterowników do urządzeń peryferyjnych, a co dopiero odtwarzacza filmów czy mp3. Trzeba jednak przyznać, że OS ten, jaki i platforma Amiga One są w stanie ciągłego rozwoju i trudno „normalnemu” użytkownikowi uznać je za produkt finalny. Dla potwierdzenia tej tezy mały cytat z jednego z portali amigowych z końca roku 2004 : „Wielokrotnie podkreślano że system co najmniej do końca tego roku a nawet z początku przyszłego roku będzie tylko wersją dla programistów a nie użytkowników końcowych.”
Drugim systemem mającym aspiracje stać się następcą Amigi jest Pegasos. Jak już wspomniałem, jest on oparty na procesorach PPC G3 i G4, chociaż wersje z G3 nie są już produkowane, można je jednak zakupić na stronie producenta jako sprzęt używany. W przeciwieństwie do Amigi One można zakupić także pełen zestaw a nie tylko płytę główną z CPU. Za sprawą tego, że na Pegasosie, można zainstalować np.: Linuxa działają na nim bezproblemowo prawie wszystkie peryferia. Można także używać pamięci DDR.


  Pegasos


Dobra, ale gdzie ta „amigowość” zapyta uważny czytelnik. Owa „mityczna amigowość” Pegasosa polega na tym, że jego system operacyjny MorphOS, cechuje się kompatybilnością z AmigaOS możliwą poprzez "ABoxa". Co to oznacza w praktyce ??? Jak to napisał jeden z „branżowych” portali : „Działają wszystkie napisane systemowo programy. Z tymi "omijającymi" system w pewnych miejscach jest już różnie... Myślę jednak, że nie ma powodów do paniki, bo wszystkie nowe programy są napisane zgodnie z systemem, podobnie jak nowe gry .” Ze swej strony dodam tylko, że na MorphOS dostępne są odtwarzacze mp3, oraz masa innych przydatnych „zwykłemu śmiertelnikowi” programów, z czego większość jest wbudowana w system lub można sobie je ściągnąć ze strony producenta sprzętu i to całkowicie za darmo.


  MorphOS w działaniu


Jedynym minusem MorphOS jest to, że możliwe jest stosowanie tylko kart graficznych ATI i 3DFx VooDoo. Podobnie jak w przypadku Amig One będą to jedynie karty w wersji AGP, a ich wybór ograniczony zostanie jedynie do kilku modeli. Wracając jeszcze na chwilkę do „amigowości” Pegasosa, to na polskiej stronie tej platformy wyczytałem, że AmigaOS znajduje się jak to ujęto : „w początkowej fazie przepisywania na Pegasosa”. Na zakończenie, jak zwykle porównanie cenowe. Amiga One kosztuje obecnie około 4000 PLN, cena dotyczy samej płyty z procesorem G4 800 MHz, mało tego zakup tego sprzętu w naszym kraju graniczy niemal z cudem, nie lepiej ma się sprawa zamówienia go za granicą.


  Pegasos w wersji Z6


Pegasos, natomiast dostępny jest w Polsce, można go zamówić na stronie www.pegasos.pl. Podstawowa wersja, to znaczy sama płyta z procesorem G4 1 GHz, kosztuje 2649 PLN, dodatkowo otrzymujemy system MorphOS. Samobójstwem było by wskazywanie, który z tych komputerów ma większe prawo nosić zaszczytne miano następcy Amigi (już widzę te listy z pogróżkami przychodzące na adres redakcji ;) ). Dlatego dokonanie wyboru pozostawiam Wam drodzy czytelnicy.
SKUP ZŁOMU - AMIGA REAKTYWACJA…
SS-NG #30 KWIECIEŃ 2005