34     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : Super Supery Resurrection



Wacław " DRIZIT " Beck



Ostatnio cały Śląsk, a także pół Polski, drży z powodu dziwnych nalotów "policji" i policji na mieszkania w blokach, w poszukiwaniu pirackiego softu i muzyki. Ponoć przychodzi dwóch panów z nakazem sądowym, po czym parę minut później zajmują twój sprzęt, ponieważ nie miałeś z czego zapłacić kary za używanie piratów. Jak wieść gminna niesie żądają za MP3-kę od 3-10 zł (ale najczęściej słyszę o 7 :]). Wykształciła się już wokół tych nalotów naprawdę pokaźna otoczka tajemniczości i powtało wiele plotek. W związku z tym mam dla was wiersz (to właściwie zlepek 3 różnych wierszy) który jest swoistą instrukcją postępowania w takim przypadku :] Oczywiście innej twórczości także nie zabraknie.

Nie zapominajcie, że do Waszej dyspozycji jest SUPEROWY WĄTEK w którym możecie wpisywać swoje propozycje do działu.



NA MIŁY POCZĄTEK - REWIZJA U FANA SS
Dowody osobiste i Secret'y na stół! Cała rodzina do kuchni!

NA KONTROLE
Kiedy przyjdą przeszukać dom,
Ten, w który mieszkasz chłopie,
Kiedy sprawdzą twój CD-ROM,
I na płytach nagrane kopie,
Gdy pod drzwiami staną, i nocą
Nakazem w dłoni w drzwi załomocą -
Wiesz, o jaką im chodzi zbrodnię?
Ściągałeś pliki Przez dwa tygodnie.
Już przed twym domem setki są glin,
Dokąd uciekać? Chyba do Chin.
A wszystko przez to, że owe dane,
Wprost z Ameryki były pobrane,
Co czyni z ciebie kogoś gorszego,
Niźli mordercę wielokrotnego...
Kiedyś przyjdą na pewno pogrzebać ci w kompie,
może się zlitują, w co szczerze wątpię,
jak GROM w nocy przez dach się wkują,
płyty połamią, save'y skasują,
pójdzie się jebać w FIFIE kariera,
znów w NFS'a startujesz od zera,
choć w CALL OF DUTY wojnę wygrałeś,
choć wiele nocy przez to zarwałeś,
brak u nich skrupułów, litości nie mają,
za dyskutowanie zarobisz pałą,
nie pomogą płacze, ani lamenty
cały twój hardware w folii zapięty,
już biurko puste, już wiatrak nie huczy
może mnie w końcu to coś nauczy,
mijają godziny, mijają dni,
chyba oszaleje, wciąż komp mi się śni,
dzwonie na pały, może coś da się załatwić,
jakiś glina mówi: musze pana zmartwić,
tutaj jest Polska, tu cuda się dzieją,
kompa pan oddał przebranym złodziejom,
jaki jest morał mojej definicji?
profilaktycznie nie wpuszczaj policji!

STARE PO NOWEMU
"Stoi na stacji lokomotywa,
która ma jeździć na biopaliwa.
Chciałaby jechać, ale nie może,
bo to po pierwsze wypada drożej,
po drugie, skutkiem jakichś przekrętów,
w kraju brak kilku biokomponentów,
a jak się kupi je z zagranicy,
to będą stratni polscy rolnicy.
Po trzecie spalin skład tak się zmienia,
ze wzrosną wokół zanieczyszczenia,
po czwarte jazda ma wpływ szkodliwy
na biedny silnik lokomotywy...
Takich zagrożeń jest ze czterdzieści,
sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.
Lecz choćby przyszło ekspertów tysiąc,
a każdy gotów nie tylko przysiąc,
lecz także dowieść w uczonych pracach,
ze ta ustawa się nie opłaca,
to ją ochoczo przegłosowali
znaczną większością Wysokiej Sali
zlobbingowani nasi posłowie,
co kłopot maja z olejem.
W głowie."

WINDOWSOLOGIA
Wiecie o tym że w Pasjansie w Windowsie 3.1, w opcjach dotyczących gry można wybrać "ciągnij jedna" albo "ciągnij trzy" :D W nowych Windowsach jest już rozdaj... :P

KAWAŁY (MIĘSA)
Rusek i Polak
- Skazytie pazausta, kak u was nazywajetsia, szto na ch**a nadiewajetsia?
- No... prezerwatywa.
- Nu kak poeticzno. U nas prosto. Ku**a.

U spowiedzi...
- Wybacz mi Ojcze, bo zgrzeszyłem... strasznie przeklinałem, i to w niedzielę.- No cóż... odmów trzy razy "Zdrowaś Mario" i staraj się uważać na swój język.
- Ale ojcze chciałbym wytłumaczyć okoliczności - otóż w niedzielę zamiast do Kościoła wybrałem się z przyjaciółmi na partyjkę golfa. Już na pierwszym dołku nie wyszło mi uderzenie i posłałem piłeczkę między drzewa...
- I to Cię tak zdenerwowało, że zakląłeś ?
- Nie, ponieważ okazało się, że piłeczka szczęśliwie upadła w miejsce, z którego można było oddać czysty strzał w kierunku dołka. Ale jak podchodziłem do miejsca, w którym leżała piłeczka, nagle przybiegła wiewiórka, porwała mi ją i uciekła na drzewo...
- I wtedy właśnie zakląłeś?
- Nie, ponieważ zaraz potem wiewiórkę chwycił orzeł i odleciał...
- I to Cię tak zdenerwowało, że zacząłeś kląć?
- Otóż nie, bo wiewiórka wypuściła piłeczkę, a ta spadła jakieś 10 cm od dołka...
- No kurwa, nie mów, że to spierdoliłeś?!

TWÓRCZOŚĆ LUDOWA
POCZĄTKI

- Witojcie buroki ze wsi! Tu Marjan z tyj struny! Jak sie wum rzyje?
- Czeźdź! Kce wam powjedziedź rze nje jezdem dyzgrafikiem a błendy robiem tylko trzasami...
- Ośmielam się zabrać głos w ważnej sprawie, jaką jest zabranie teraz głosu...
- Jako, że jestem inteligentny i mądry, to tego listu nie napiszę...
- Cześć tłumoki! Już was wypuścili z zakładu?
- Mój Boże (to nie do was...)!
- Haj! Aj em jur's czytelnik's...
- Cześć! Tak sobie napisałem, bo mi kaftan zdjęli...

ŚRODKI:
...i wtedy zaglądnąłem do waszego zinu. Co ukazało się moim oczom? Piękne i mądre recenzje, ciekawe screeny... Ośmielę się rzucić slangowym wyrazem: MIODZIO! Muszę kończyć, gdyż rodzice już przyszli a ja jeszcze nie śpię... Pozdrawiam...

Tłumaczenie powyższego tekstu dla ziomalskiej młodzieży:
...i lookam do tego waszego cool'owego szmatławca i co widzę? Wyjebane w kosmos teksty, skriny very cool! Że tak jebnę tekstem: WYKURWIONE! Dobra niemoty kończę, bo wapno na hałs już się zjechało, a ja jeszcze nie kimam. Luźniejszych kaftanów i pozdro!

KOŃCE
- Z powodu pożaru muszę już kończyć...
- Żadnej więcej już głupoty nie wymyślę, więc kończę...
- Dzięki za podanie waszego adresu, już wiem gdzie teraz mam tą bombę wysłać...
- Kończę, bo stary mi już na długopis pluje...
- Coś czuję, że mi się komp zawies... [system halted]


34     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : Super Supery Resurrection