28     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : -Wstęp



Wstęp



W SS-NG pojawił się nowy dział ... ale czemu w piśmie dla fanów PC właśnie taka atrakcja? Odpowiedź jest w miarę prosta i zapewne bardzo szokująca dla wszystkich tych którzy wydali kumulację pensji z kilku miesięcy na swoją nową maszynę mogącą pociągnąć grafę Doom'a trzeciego z prędkością nawet 30 FPS'ów. Otóż rynek PC, jak i sama koncepcja PC umiera. Przyczynia się do tego wkroczenie do naszych domów wyspecjalizowanych urządzeń służących do wykonywania prac do tej pory zarezerwowanych dla PC, jednak z większymi możliwościami w jednej dziedzinie. I tak do pisania i prac biurowych zaczynamy korzystać z malutkich stacji roboczych sprzężonych z monitorem, klawiaturą i myszką oraz zajmujących nie więcej na biórki niż niewielkie pudełko czekoladek. To samo tyczy się pracy z internetem, gdzie to telefony komórkowe i przenośne organizery coraz częściej używane są do przeglądania stron www, odbierania poczty i pobierania potrzebnych informacji. W sferze rozrywki to właśnie konsole odbierają PC użytkowników, którzy powyżej uszu mają ciągłego patchowania nowych gier, formatowania dysków i ciągłej rozbudowy naszego małego potworka (PC ;-). Rynek nowych gier na PC można określić jako umierający, jeśli porównać go z tym co dzieje się na poligonie konsolowym. Wszyscy bardziej liczący się twórcy gier na PC powoli przenoszą się na konsole (np. Blizzard) zostawiając na polu PC początkujących nieudaczników oraz rasowych wymiataczy (Id. soft.) którzy samym tytułem ich nowej produkcji mogą sprzedać nową grę w milionach kopii. Obrazu dopełniają porty największych hitów z konsolowego światka (Splinter Cell, Final Fantasy) i to na tyle. Z czasem wszyscy znaczący twórcy porzucą ostatecznie rynek PC, a gra i zabawa multimedialna przejdzie wyłącznie na konsole ... ale jak narazie jeszcze do tego daleko (przynajmniej w Polsce ;-P)

P.S. Od siebie mogę jedynie dodać że nie widzę tego zjawiska wypierania PC przez konsole w tak czarnych kolorach jak Slayer, mimo wszystko trzeba przyznać że coś takiego ma miejsce. PeCeTowcom pozostaje jedynie trzymać kciuki aby tak się nie stało, no i kupować oryginalne gry! - przyp. DRIZIT


28     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : Wstęp