Jakiż ciekawy miesiąc

Jak ten czas szybko leci. Ledwo napisałem poprzedni tekst, a to już mija miesiąc i już przychodzi czas napisania kolejnego. Poprzedni miesiąc był niezwykle interesujący i pełen wydarzeń. Za najważniejsze trzeba oczywiście uznać zmianę cyklu wydawniczego naszego zina. Co tam jeszcze? Aha, no przecież, upadek TS'a, czyli jak szybko i sprawnie zarżnąć legendę. To doskonały przykład na to, że oprócz znanej marki trzeba coś zaoferować. Coś, czyli dobrej jakości teksty, a nie wymęczone na cztery strony zapowiedzi gier, których recenzje w tym samym miesiącu pojawiają się w innych pismach, czy jednostronicowe recenzyjki, w których nie opisuje się dokładnie, ani grafiki, ani fabuły. Nie będę już wspominał o płytach, po pierwsze zupełnie niepotrzebne, po drugie zapełnione rzeczami zupełnie zbędnymi.
I tak dotarłem do trzeciej, najbardziej intrygującej wiadomości. Oto, bowiem przed kilkoma tygodniami w Internecie pojawiły się pierwsze wzmianki, a teraz wszystko jest już pewne. Pierwszy raz od upadku SS'a na rynku pojawi się magazyn bez płyt kompaktowych. Tego zadania podjął się Świat Gier Komputerowych rezygnując jednocześnie z dotychczasowej wersji dwupłytowej i obniżając cenę o ponad dziesięć złotych. Muszę przyznać, że jest to zabieg ryzykowny, ale z drugiej strony potrzebne jest takie pismo, które oferuje wysokiej jakości tekst i niską cenę.

Z pierwszych reakcji widać, że przedsięwzięcie to cieszy się dużym zainteresowaniem i aprobatą. Gdy będziecie czytać te słowa numer ten będzie już w kioskach, więc polecam Wam, drodzy czytelnicy abyście go zobaczyli. Ja ze swojej strony życzę zespołowi ŚGK powodzenia.
Teraz coś z innej beczki. W polskich kinach pojawiła się dziesiąta (i najprawdopodobniej ostatnia) część kinowych przygód USS Enterprise. Star Trek Nemesis, bo o nim mowa, jest pierwszych trekowym filmem pokazywanym w polskich kinach. Wątpliwe jest jednak, aby dystrybutor filmu sprowadzał je jeszcze w przyszłości. Ten wniosek przyszedł mi na myśl przed obejrzeniem filmu, gdy w wielkiej kinowej sali siedziało sobie siedem osób. Kto tego filmu nie obejrzy niech żałuje. Moim zdaniem świetny. Doskonałe kreacje aktorskie, wartka akcja, powalające efekty specjalne i oczywiście niepowtarzalny trekowy klimat. Gorąco polecam.

martin

Zachęcamy do pisania tekstów do Krótkiej Przerwy w Zabijaniu, to przecież dział, który powstał z myślą o Was drodzy czytelnicy. Jedynym warunkiem jest napisanie tekstu na minimum jedną stronę Worda. Temat dowolny, czekamy zarówno na felietony i opowiadania, jak i na recenzje (filmy, muzyka, gry, komiksy). Możliwe, że Wasze teksty przedostaną się do innych działów. Nagrody są niezwykle atrakcyjne, są to najnowsze i najlepsze komiksy ufundowane przez Mandragorę. Nie zwlekaj, uncle Sikret needs you.